Przyszło do mnie pytanie o tę kosmetyczkę Chanel. Wystawiona jest za 25 zł, więc bardzo mało jak na cokolwiek tej marki. Pytającą zastanawia też jakość wykończenia.

Na szczęście to akurat, według wszelkich wskazań, jest oryginał – sprzedająca sensownie wyjaśnia, skąd kosmetyczka się wzięła, jest chętna do przesłania dodatkowych zdjęć – a to zawsze liczy się na plus. Poza tym, na co najmniej dwóch zagranicznych blogach można znaleźć info o takich kosmetyczkach:

http://barbielovesme.blogspot.com/2012/04/my-chanel-experience.html

http://www.fnb.hk/blog/space-15661-do-blog-id-38083.html

Podsumowując: wygląda OK i raczej jest to oryginał. Takich akcesoriów Chanel produkuje wiele, zazwyczaj jako element linii kosmetyków. W Polsce rzadko je widuję, bo też i marka Chanel nie zajmuje się za bardzo internetem i blogerami, ale – jak widać – gdzie indziej jest to na porządku dziennym.