Amerykanie mają fioła na punkcie grillowania – i słusznie, bo można w ten sposób przyrządzić masę potraw. Kurczak w sosie BBQ wymaga niewiele przygotowań, żadnego marynowania przez parę godzin, więc jeśli masz w domu wszystkie składniki, to obiad (czy kolacja) gotowe.

Kurczak w sosie BBQ – składniki

proporcje na 2 porcje

  • ok. 400 g mięsa z kurczaka – filet albo pozbawione kości nogi
  • 2 przeciery pomidorowe (takie po 30 g)
  • 3 łyżeczki octu balsamicznego
  • 3 łyżeczki sosu Worcestershire
  • 1 ząbek czosnku, posiekany
  • 1/2 łyżeczki płatków z papryki (albo po prostu suszona papryka w dowolnej formie)
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżeczka dymu w płynie (opcjonalnie – a o dymie w płynie poniżej)

Kurczak w sosie BBQ – przepis

W garnku wymieszaj wszystkie składniki sosu, doprowadź do wrzenia, redukuj 3-5 minut. Po tym czasie zdejm z ognia i przestudź.

Mięso podziel na kilka kawałków równej lub podobnej wielkości, wrzuć na rozgrzany grill. Po 3 minutach odwróć, posmaruj z wierzchu sosem, grilluj kolejne 3 minuty.

Odwróć, posmaruj drugą stronę sosem, grilluj 1-2 minuty, przewróć jeszcze raz, posmaruj sosem (tak, po raz trzeci), grilluj kolejną minutę lub dwie.

Na zdjęciu grill DuraCeramic Breville.

Kurczak w sosie BBQ – uwagi

Jeśli używasz grilla węglowego, pamiętaj o tym, żeby nie używać do podpalania żadnych drukowanych gazet. Ja przestawiłam się na grill elektryczny i bardzo takie rozwiązanie polecam.

Moim zdaniem to wystarczy, żeby mięso było upieczone, ale jeśli wolisz, zdejm jeden kawałek z grilla i przekrój, żeby upewnić się, że mięso ścięło się też wewnątrz.

Dym w płynie to nie żaden dziwny wynalazek – miałam napisać „nie żadna chemia”, ale wszystko jest chemią, woda w szklance też. To skondensowany w formie płynnej aromat dymu wędzarniczego, doskonały jako element marynat, używany też przez wegetarian i wegan do doprawiania odpowiedników białka zwierzęcego. Można go kupić w internecie, kosztuje niewiele, starcza na długo, bo wystarczy łyżeczka, czasem łyżka-dwie dodane do dużej ilości sosu, żeby uzyskać bardzo ciekawy efekt. Jeśli go nie masz, sos BBQ też wyjdzie, nie martw się.

Przepis powstał we współpracy z firmą Breville.