Nie jest to żaden wielki wynalazek, raczej sprytny sposób na zagospodarowanie resztek. Mini-pizza świetnie nadaje się do zabrania ze sobą do pracy czy na uczelnię, dla dzieci jako obiad do szkoły, a nawet na niezobowiązujące spotkanie ze znajomymi.

Mini-pizza – przepis

proporcje na 4 porcje obiadowe lub 6-8 porcji przekąsek

  • 4 tortille / wrapy pełnoziarniste
  • 1/2 opakowania szpinaku (około 100 g świeżego)
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • 100 g mięsa z kurczaka, ugotowanego, zgrillowanego, upieczonego – co jest w lodówce (można zastąpić np. wędliną pokrojoną we wstążki lub kostkę)
  • 20 g sera, np. mimolette
  • 4 łyżki sosu pomidorowego (takiego, jak do makaronu, ewentualnie resztka domowego sosu do pizzy)
  • 20g tartego parmezanu

Rozgrzać piekarnik do 125C. Brytfannę wyłożyć papierem do pieczenia.

Szpinak umyć, osączyć. Na patelni rozgrzać oliwę, posiekać czosnek, wrzucić na patelnię, poddusić 1-2 minuty, dodać szpinak, dusiż 3-5 minut, aż zwiędnie. Wyłączyć palnik, dodać mięso z kurczaka / wędlinę.

Zetrzeć na tarce ser.

Na 2 tortillach rozłożyć po połowie mieszanki szpinakowej, zostawiając z jednej strony trochę miejsca. Posypać startym serem.

Zwinąć w rulon, pokroić w plasterki ok. 1 cm grubości.

Na pozostałych 2 tortillach rozsmarować sos pomidorowy, posypać tartym parmezanem, zawinąć i pokroić jak wersję szpinakową.

Rozłożyć na pokrytej papierem brytfannie, piec ok. 5 minut, aż ser lekko się stopi.