Domowy pasztet, klasyczny, z kilku rodzajów mięsa, z gałką muszkatołową, to jedno z najbardziej czasochłonnych dań, jakie robię, ale raz na jakiś czas – warto. Co ważne, domowy pasztet można bez przeszkód mrozić, więc to nie jest danie, które trzeba zrobić tuż przed świętami.

Domowy pasztet klasyczny: składniki

  • 0,7 kg ćwiartek z kurczaka
  • 0,7 kg podgardla
  • 1 kg wołowiny (u mnie kark wołowy)
  • 8 jajek
  • gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz
  • ziele angielskie
  • liście laurowe
  • cebula
  • suszona żurawina (opcjonalnie, patrz: uwagi)
  • suszone śliwki (opcjonalnie, patrz: uwagi)

domowy pasztet klasyczny

Domowy pasztet klasyczny: przepis

Wieprzowinę i wołowinę pokrój na mniejsze kawałki.

Mięso ugotuj w wodzie z solą, pieprzem, liśćmi laurowymi, cebulą  i zielem angielskim. Po około godzinie wszystko powinno być już miękkie. Wyjmij mięso z bulionu, ostudź.

Przecedź i zachowaj bulion. Zioła i cebulę wyrzuć na kompost, w miarę możliwości.

Włącz piekarnik na 200C, termoobieg.

Jeśli planujesz dodać śliwki i/lub żurawinę, namocz je w osobnych naczyniach, zalane taką ilością bulionu, żeby owoce były przykryte.

Ostudzone mięso pokrój na nieduże kawałki i zmiel w maszynce – najpierw na grubym, potem na drobnym sitku.

Do powstałej masy dodaj część bulionu (proponuję najpierw ok. 200 ml) jajka oraz przyprawy (gałkę, sól, pieprz). W miarę potrzeby, dodawaj bulionu i przypraw. Masa powinna być intensywna w smaku i raczej luźna – część płynu odparuje, a nie chcemy suchego pasztetu.

Suszone śliwki pokrój na paski. Jeśli chcesz, możesz podzielić masę na 3 części i zrobić pasztet w 3 wariantach – klasyczny, ze śliwką i z żurawiną, albo (w wersji leniwej, ale z równie dobrym efektem) wrzuć owoce do masy, wymieszaj i piecz wszystko razem.

Jednorazowe foremki aluminiowe to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie – co mówię z perspektywy pieczenia w nowszych i starszych foremkach, nacierania ich tłuszczem, odczekiwania, żeby pasztet „wyszedł” i mycia foremek.

Napełniaj foremki do ok. 2/3 wysokości – pasztet trochę urośnie. Wstaw do piekarnika, piecz ok. 45-60 minut – przy czym w połowie pieczenia może być zasadne zamienić półkę dolną z górną, jeśli tyle Ci tego wyjdzie. Kiedy pasztet będzie ciemny na wierzchu, oznacza to, że jest gotowy.

Gorący pasztet odstaw na jakiś czas – trudno go będzie wyjąć (nawet z jednorazowej foremki!), trudno pokroić.

domowy pasztet klasyczny

Domowy pasztet klasyczny: uwagi

Jak zwykle, seria pytań, które starałam się przewidzieć.

Czy domowy pasztet jest zdrowy?

Zakładając, że żaden ze składników nie jest dla Ciebie (ani bliskich, których planujesz pasztetem podjąć) szkodliwy, to uważam, że tak, jest zdrowy. Oczywiście, nie ma powodu jeść go codziennie – zresztą jak żadnego wyrobu mięsnego.

Czy domowy pasztet można mrozić?

Powiedziałabym, że nawet trzeba. Z tej proporcji wyszły 4 foremki pasztetu – trudno byłoby je przejeść w ciągu kilku dni.

Po co te suszone owoce?

Dla smaku, ale są pomijalne. Przez lata robiłam pasztet bez dodatków, nikt nie narzekał, ale ten z żurawiną smakował wszystkim w rodzinie. Śliwki, których teraz użyłam, to wędzone śliwki suszone, które co roku dostaję w prezencie od mojej kosmetyczki, lokalny wyrób, doskonały. Jeśli szukasz czegoś podobnego, suska sechlońska będzie Ci odpowiadać.

Nie chcę używać podgardla, czym je zastąpić?

Zaczęłam pisać ten blog w 2010, kiedy starałam się gotować zgodnie z wytycznymi diety South Beach. Starałam się też odchudzić pasztet, używając tylko chudego mięsa. Żeby masa jakkolwiek przypominała klasyczny pasztet, musiałam się posiłkować oliwą, co kalorycznie wychodziło prawdopodobnie porównywalnie, a konsystencja po upieczeniu nadal była niezadowalająca.

Co za tym idzie: uważam, że tłuste podgardle jest tu potrzebne. Jeśli chcesz zrobić coś w rodzaju pasztetu, ale nie chcesz ani tego całego mielenia, ani 3 rodzajów mięsa, to polecam błyskawiczny pasztet francuski, link poniżej:

Inne przepisy na pasztet

Błyskawiczny pasztet francuski

Błyskawiczny pasztet włoski

Pasztet bez mięsa

 

Linki w tekście mogą być afiliacyjne. Nie wpływa to na moje opinie.