Książki Irvinga uwielbiam od zawsze. Już nie pamiętam, co przeczytałam, jako pierwsze – może to był Hotel New Hampshire, a może Modlitwa za Owena? W czasie liceum, jedne wakacje przepracowałam w księgarni. Przeczytałam wtedy chyba wszystkie nowości, a Jarek – wspaniały człowiek i bardzo dobry…