W zasadzie jestem raczej poukładana, ale z jakiegoś powodu, chociaż doceniam sensowne samochody (nowy Volkswagen Golf? tak, poproszę!), to jednak moje serce kradną te bardziej zwracające uwagę. Samochód nie musi być drogi ani luksusowy (chociaż to oczywiście nie szkodzi), ale nie pokocham raczej szarego kombi….