Jeśli pierwszą rzeczą, która rzuciła Ci się w oczy, jest lista składników, to pewnie teraz myślisz sobie: „o nie, to zajmie pół dnia”. Tak, jeśli zrobisz tajską zupę z kurczakiem w wolnowarze – ale zaleta jest taka, że nie musisz w tym procesie uczestniczyć. Wystarczy parę minut na początku. Tajska zupa z kurczakiem jest bardzo smaczna, doskonała i na zwykły obiad czy kolację, i na podejmowanie gości. Do dzieła!

Tajska zupa z kurczakiem – przepis

proporcje na 6-8 porcji

  • 2 łyżki czerwonej pasty curry
  • 1 puszka mleka kokosowego
  • ok. 500 ml bulionu (drobiowego lub warzywnego) – polecam domowy bulion
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżeczki brązowego cukru *
  • kawałek świeżego imbiru wielkości kciuka, starty
  • 2 duże łyżki masła orzechowego
  • podwójny filet z kurczaka
  • 1 papryka
  • 1 torba (ok. 400 g) mrożonej fasolki szparagowej
  • sok z limonki
  • kolendra lub pietruszka do przybrania

* Dieta South Beach to ograniczanie cukru, ale tu nie ma go wiele, a nadaje on dodatkowy akcent smakowy. Jeśli wolisz, użyj syropy z agawy albo w ogóle pomiń ten składnik.

Jeśli będziesz przygotowywać to danie w wolnowarze, zmieszaj składniki sosu (od pasty curry do masła orzechowego) w naczyniu wolnowaru. Jeśli będziesz gotować w garnku, zmieszaj te składniki w innym naczyniu.

Filet z kurczaka pokrój w kostkę, paprykę – w paski.

Jeśli gotujesz w wolnowarze – wrzuć do naczynia, dodaj fasolkę, zamieszaj, przykryj i ustaw na 4 godziny program „high”.

Jeśli gotujesz w garnku, rozgrzej łyżkę neutralnego w smaku oleju, podsmaż lekko kurczaka i warzywa, dodaj sos, zagotuj i gotuj na wolnym ogniu, aż kurczak będzie ugotowany.

Przed podaniem dodaj sok z limonki i posiekaną pietruszkę lub kolendrę.

Tajska zupa z kurczakiem nadaje się do mrożenia.

Przepis znalazłam w blogu Foodie Crush, wprowadziłam w nim kilka zmian.