Nadchodzi jesień, czas zalegania na kanapie pod kocem. Marka 4F proponuje jednak inne rozrywki – nazwa kolekcji Future Warrior nawiązuje do wysokiego stopnia mobilizacji do uprawiania aktywności sportowej w czasie zbliżającej się pory roku. Dominują czernie, granaty oraz szarości, przełamane jednak zdecydowanym różem i zielenią.
Projektanci skoncentrowali się na dwóch dyscyplinach: bieganiu i fitnessie. W kolekcji znajduje się także wiele propozycji wygodnego ubioru na co dzień. Odzież z kolekcji Future Warrior jest przede wszystkim funkcjonalna. Ubrania wykonane są z wykorzystaniem technologii bezszwowych, które idealnie dopasowują się niemal do każdej sylwetki, a brak elementów uciskowych nie blokuje cyrkulacji krwi w organizmie, zwiększając komfort podczas wzmożonej aktywności fizycznej. Dzianiny posiadają wykończenie Quick dry, dzięki czemu wilgoć jest szybko odprowadzana ze skóry i odparowywana.W kolekcji zostały wykorzystane również elastyczne siatki, służące jako wentylacja miejsc szczególnie wrażliwych, takich jak pachy Delikatne wykończenia dolnych części ubrań sylikonowymi taśmami zapobiegają unoszeniu się bluz czy koszulek podczas uprawiania sportu. Dodatkowym atutem są kieszonki mieszczące rozmaite drobiazgi, które nosimy ze sobą podczas treningu.
W kolekcji fitnessowej – Gym Camouflage – warto zwrócić uwagę na legginsy z szerokimi pasami, które zapobiegają niekomfortowemu układaniu się elastycznych gum, a odpowiednia gramatura materiału sprawia, że spodnie nie są prześwitujace. Nowością jest stanik z wysokim oparciem (wcześniej dostępne były jedynie modele z niskim i średnim oparciem).
Related posts
2 Comments
Comments are closed.
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
wygląda ciekawie.
Nie kolor jest dla mnie ważny, a to, żeby na jesień i bezśnieżną zimę ubranie sportowe było ciepłe. No i żeby nie moczyło się od potu – przewianie chłodnym wiatrem i choroba murowana ;p