Gotowane mięso, ryby, warzywa to zwykle jedzenie pozbawione smaku, tzw. „dietetyczne”. Kompletnie tego nie rozumiem, nie kupuję, nie jadam. Alternatywą jest gotowanie na parze – ten sposób obróbki termicznej jest dla dań łaskawszy, a poza tym daje lepszy efekt. Ryba w kolendrze powstanie w jakieś 15 minut (w zależności od rozmiaru ryby). Spróbuj!

Ryba w kolendrze (Kohersen MyCook) – przepis

proporcje na 2 porcje

  • ok. 400-450g filetu z ryby (np. dorsza, ale jeśli wolisz, może być łosoś czy inna ryba)
  • 2 łyżki posiekanej kolendry
  • 1 łyżka soku z limonki
  • 2 łyżki oliwy
  • sól
  • pieprz
  • około 100 g orzo lub ryżu jako dodatek

Zmiksuj kolendrę, sok z limonki, oliwę, sól i pieprz.

ryba w kolendrze

Każdą z porcji ryby ułóż pośrodku sporego kawałka folii aluminiowej i posmaruj powstałym sosem z kolendry. Na pewno jeszcze go zostanie – ale nie szkodzi, możesz go dodać do ugotowanego ryżu lub orzo albo podać po prostu jako sos do ryby.

Zawiń folię tak, żeby nic nie wyciekało i ułóż porcje ryby w naczyniu do gotowania na parze Kohersen MyCook.

Do głównego naczynia nalej 1 litr wody.

Ustaw timer na 15 minut, temperaturę na 120C i prędkość obrotów na 1.

W międzyczasie ugotuj ryż lub orzo – ale to tylko moja propozycja. Jeśli wolisz, podaj rybę tylko z ulubioną surówką, kawałkiem bagietki do zbierania sosu czy z kaszą kuskus z warzywami.

ryba w kolendrze