Warzywa z woka z sosem orzechowym to jeden z tych przepisów, które zbudowałam od zera na podstawie czegoś, co jadłam, a teraz są jednym z dań, które robię z pamięci, bez zastanawiania się. Wszystko zaczęło się od nieistniejącej już sieci Noodle w pudle. Jeden z lokali mieścił się obok uczelni, więc kiedy wracałam do domu po dniu pełnym zajęć, nie chciało mi się gotować i stamtąd brałam kolację do domu. To było naprawdę dawno, jeszcze zanim nauczyłam się skrupulatnie planować posiłki. Jedno się nie zmieniło – sos orzechowy według tego przepisu sprawia, że warzywa z woka smakują wspaniale.

Warzywa z woka z sosem orzechowym – składniki

proporcje na 4 porcje

  • 1 brokuł
  • 1 filet z kurczaka
  • 1 duża papryka czerwona lub 2 średniej wielkości (mogą być różne kolory)
  • 1 cebula cukrowa
  • 100 g makaronu ryżowego lub makaronu gryczanego
  • 2 łyżki masła orzechowego (polecam wersję z kawałkami orzechów, świetnie pasuje do całości dania)
  • 1 łyżka sambal oelek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka sosu sojowego
  • 1 łyżeczka oleju z orzechów ziemnych lub oleju rzepakowego
  • 2 ząbki czosnku
  • kawałek imbiru odpowiadający objętością ilości czosnku

Warzywa z woka z sosem orzechowym – przepis

Brokuł pociąć w różyczki, nieduże.

Paprykę pokroić w paski, najlepiej mandoliną.

Cebulę pokroić w półplasterki.

Kurczaka – w kawałki na jeden kęs.

Zmiksować masło orzechowe, sambal oelek, sos sojowy, sok z cytryny, obrany imbir i czosnek. Opanować się i nie zjeść sosu na bieżąco – w potrawie będzie jeszcze lepszy.

Makaron przygotować zgodnie z opisem (mój moczy się 5 minut we wrzątku, po czym smaży).

Wstawić wok na kuchnię, włączyć palnik. Wlać olej i prawie od razu dodać cebulę i kurczaka. Smażyć, ciągle mieszając. Kiedy kurczak już nie jest różowy, dodać brokuł i paprykę, mieszać i smażyć kolejne 2-3 minuty. Dodać sos, wymieszać, smażyć kolejną minutę.

Warzywa z woka z sosem orzechowym – uwagi

Makaron można dodać do całości i wymieszać albo rozłożyć w miseczkach osobno i na to podać sos z woka.

Sos świetnie przechowa się do następnego dnia i będzie świetnym obiadem do pracy.

Jeśli jesteś na Fazie 1, a chodzi za Tobą takie danie, pomiń makaron. Możesz dodać pocięte w paski pieczarki dla zwiększenia ilości, chociaż warzywa wyjdą równie dobrze.