Pierwszy raz zauważyłam, że nie widzę tak dobrze, jak chciałabym, jeszcze w podstawówce. Błyskawicznie pojechałam z tatą do optyka, przeszłam badanie wzroku i wybrałam oprawki. Bardzo ładne były – kiedy rok później robiłam sobie nowe okulary, poprzednie oprawki zaanektowała babcia i nosiła je kolejne 15…