Jestem konserwą. Od lat używam tych samych perfum w rotacji – raz kupuję jedne, raz drugie. Czasem wspomagam się kolejnym zapachem. Rzadko kiedy jakaś nowość podoba mi się na tyle, żebym chciała jej używać. Ale kiedy tylko usłyszałam o Michael Kors Sheer, natychmiast chciałam je…