No pewnie. Do dziś pamiętam butik w dawnym kinie Moskwa, od jakiegoś czasu chyba nieistniejący, gdzie na jednej półce siedziały torebki LV, Chanel, Gucci, Prada… I nie mam na myśli luksusowego second handu, bo takie już są, np. Second Choice (a wiem, że szykuje się…