Podróże

Jesienne wakacje: Podhale 

Góry są nieprzewidywalne pod względem pogody. Obudziliśmy się rano do sypiącego za oknem śniegu. Niestety, z deszczem, ale może gdzie indziej jest już zima? Co prawda na lekcjach środowiska (a może geografii) uczyłam się o inwersji termicznej, ale postanowiliśmy przejechać się po okolicy. W końcu…