Do pracy (czy w podróż) można też zabrać panini. O tym, jak bardzo lubię panini, już pisałam – przy okazji tekstu, w którym pokazywałam mój nowy gadżet kuchenny, czyli minigrill MPM. Urządzenie jest naprawdę warte rozważenia, bo taka zapieczona kanapka smakuje o wiele lepiej niż…