Po angielsku, zapiekane kanapki z tuńczykiem i serem noszą o wiele krótszą nazwę: tuna melt. Przepadam za nimi niezależnie od tego, jak się nazywają, bo to świetny, sycący posiłek, szczególnie zimą, kiedy naprawdę trzeba zacząć dzień od dobrego śniadania, najlepiej na ciepło.