Uwielbiam próbki. Nie ogólnie wszystkie, ale te, które wybieram przy zakupach, o które proszę (nie znoszę perfum Jimmy Choo, a w każdej Sephorze mają chyba wagon próbek tej marki!), które dostaję jako prezenty w ulubionym salonie kosmetycznym. Ale z ręką na sercu, co z nimi…