Niby jest kartonik, niby jest logo na nakrętce, ale rzeczywistość przedstawia się inaczej.

To (w paru kolorach) oferowane jest na aukcjach:

A tak powinno to wyglądać naprawdę. Przy okazji wiadomo, skąd na kartonie pojawia się „spin-on lacquer”.

fot. dior.com

Och, cześć 👋
Miło cię poznać.

Zarejestruj się, aby regularnie otrzymywać ciekawe treści w swojej skrzynce odbiorczej.

Nie spamuję! Przeczytaj politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.