Torebki na jesień i zimę – jaki kolor wybrać? 

W chwili, kiedy publikuję ten tekst, do Polski nadchodzi fala upałów i ma być ZNÓW 30C. Nie narzekam, ale to nie znaczy, że nie mam świadomości, że zaraz po tej fali upałów może się zacząć porządna jesień – złota może przez pierwsze 2 tygodnie, a potem… same wiecie. To też znaczy, że niejedna z nas przegląda szafę (albo sklepy) w poszukiwaniu torebki na jesień i zimę.

Dziś nie będzie o konkretnych modelach, raczej o kolorach – bo mam wrażenie, że to lepsze wskazówki.

Torebki na jesień i zimę: czarne

Czarna torebka to prawdziwy klasyk, który zawsze jest na topie. Jej ponadczasowy urok i elegancja sprawiają, że pasuje praktycznie do każdej okazji. W sezonie jesienno-zimowym warto zwrócić uwagę na modele z matowym lub delikatnie teksturowanym skórzanym wykończeniem. Takie detale nadają torebkom nieco charakteru i sprawiają, że stają się bardziej wyjątkowe. Czarne torebki są absolutnie niezastąpione w codziennych stylizacjach, ale także świetnie sprawdzą się na wieczorne wyjścia. Warto mieć chociaż jedną czarną torebkę w swojej kolekcji, ponieważ jest to inwestycja, która nigdy nie wyjdzie z mody.

Ważna uwaga: czarne torebki są praktyczne, pasują do każdego koloru kurtki czy płaszcza, ale unikaj jednego błędu: duża, biurowa torebka na wieczorne wyjście, do wieczorowej stylizacji. Byłam ostatnio na wydarzeniu, na którym większość dziewczyn naprawdę ubrało się bardzo wieczorowo. Jedna z nich postawiła na total look w jednym kolorze – w czerni. Mała czarna, czarne sandały na obcasie, rozpuszczone włosy, precyzyjny makijaż – super. Ale do tego miała ze sobą wielką, mieszczącą A4 torebkę, też czarną. Nie podejrzewam, żeby była po całym dniu pracy prosto z biura, więc zamiast grającej kolorem, ale niedopasowanej rozmiarem czarnej torby poszłabym w inny kolor. Na przykład w fiolety.

Torebki na jesień i zimę: fioletowe

Fiolet to odważny kolor, który przyciąga uwagę i dodaje energii każdej stylizacji. W sezonie jesień-zima warto zaryzykować i postawić na fioletową torebkę, która wyróżni Cię z tłumu. Ten kolor może być świetnym akcentem w zestawie w odcieniach szarości, granatu lub czerni. Wybierając fioletową torebkę, możesz eksperymentować z różnymi odcieniami fioletu, od jasnych i pastelowych po głębokie i intensywne.

Nie ma zakazanych kombinacji kolorów, można też założyć na siebie całą tęczę i też będzie super. Unikałabym może pańciowatego kombo buty+torebka zawsze w tym samym kolorze, więc jeśli fioletowa torebka, to może do tego szal w odcieniach fioletu, np. w łączkę, a buty granatowe albo czarne? Albo, dopóki nie jest deszczowo i ponuro, białe buty sportowe w klasycznym kroju?

Torebki na jesień i zimę: brązowe

Brąz to kolor, który idealnie wpisuje się w jesienny krajobraz. To ciepły odcień, który przypomina nam o liściach opadających z drzew i ciepłej herbacie podczas chłodnych wieczorów. Dlatego brązowe torebki są świetnym wyborem na jesień i zimę. Pasują doskonale do ubrań w odcieniach ziemi, takich jak beż, khaki czy oliwkowa zieleń. Frędzle, hafty lub plecionki dodają stylizacji odrobinę boho-chic.

Z drugiej strony, klasyczne zestawienie granat + brąz zawsze się broni, a jeśli dodasz czerwień, np. jako sweter pod granatową kurtką czy żakietem, to będzie bardzo preppy chic. To chyba mój ulubiony styl ubierania, tzn. wtedy, kiedy chce mi się pracować nad zestawem ubrań, a nie tylko wyciągam dżinsy i bluzę z szafy.

No i brązowe są wszystkie torby-we-wzorek – nie musi to być Louis Vuitton, wiele marek oferuje podobne modele i nie jest to w żadnym przypadku podróbka czy nadużycie. Ja akurat nie mam żadnej torebki tego typu, bo zwyczajnie nigdy nie pasowała mi taka do niczego, ale to jeden z tych wzorów, których też nie trzeba, a nawet nie powinno się dopasowywać kolorystycznie do reszty stroju (szalika, butów, etc.).

Pamiętaj o jednym: torebka ma podobać się Tobie. Nie ma być najnowszym szałem wśród koleżanek czy na Instagramie, nie musi być praktyczna za wszelką cenę. Chcesz torebkę w koty? Kup torebkę w koty. Chcesz nosić kuferek po babci? Doskonale, noś go. Marzysz o torebce Louis Vuitton? Szanuję to, pamiętaj tylko, żeby sprawdzić moje poradniki, bo podróbek jest masa.