Ostatnio nie ma dnia, żebym nie dostała pytania o jakiś produkt ze sklepu estillo boutique. Buty, torebki, akcesoria – jest tam wszystko. I ceny takie sensowne! Postanowiłam sprawdzić, czy sklep estillo boutique sprzedaje podróbki.

Sprawdzenie adresu strony przez whois nic nie daje – jasne, pojawia się nazwa hostingu i jakiejś drugiej firmy, ale ta druga to właściciel systemu sklepowego shoper.pl, na którym stoi cały sklep estillo boutique. Nie ma sensu podejrzewać, że to oni uruchomili ten sklep.

estillo boutique podrobki

Wchodzimy na podstronę „o firmie” i czytamy:

estillo boutique podrobki

OK, adres jak adres, sklep przecież nie musi być zarejestrowany w Polsce, nie ma sprawy. Idźmy dalej:

estillo boutique podrobki

 

estillo boutique podrobki

Dropshipping, magazyn w Azji, serio? Jak ostatnio sprawdzałam, Louboutin ani Vuitton nie były markami azjatyckimi. Ale jasne, „wszystko jest robione w Chinach” (to nieprawda, ale wiele osób tak uważa). Przyjrzyjmy się może ofercie sklepu estillo boutique:

estillo boutique podrobki

Serio, torebka Louis Vuitton taniej niż torebka Michael Kors? No i co to niby za model? Poza tym, wielokrotnie pisałam o tym: poza louisvuitton.com NIE MA sklepów oferujących nowe torebki Louis Vuitton. Co my tu jeszcze mamy?

estillo boutique podrobki

No masz, torebka Chanel za mniej niż 500 zł. Tyle nie kosztuje nawet portfelik na karty Chanel.

„Ale przecież mają własne, ładne zdjęcia!” Tylko, że nie. Proszę, chiński sklep z podróbkami:

estillo boutique podrobki

Czy te rzeźbione listki nie wyglądają całkiem jak na zdjęciu Chanel w sklepie estillo boutique powyżej?

Sklep estillo boutique pisze, że „oncepcja firmy opiera się na unikatowym modelu off-price, który polega na sprzedaży produktów znanych marek i projektantów po okazyjnych cenach.” Tylko, że to tak nie działa. Jasne, wiele marek można kupić w outletach, wiele marek robi wyprzedaże swoich linii, ale są też marki, które nigdy tego nie robią, jak Louis Vuitton i Chanel. Co więcej, żadna z tych marek nie jest dostępna w butiku multibrandowym, ani online, ani w sklepach tradycyjnych (OK, może jakimś wyjątkiem są sklepy w rodzaju berlińskiego KaDeWe, ale tam też stoiska poszczególnych marek są jasno oddzielone).

Podsumowując: zarówno różnorodna oferta, jak i jej niewiarygodne ceny, jak też – a może przede wszystkim – lakoniczne opisy oraz produkty niepodobne do niczego z oferty marki, obecnej lub przeszłej, zdecydowanie nie zachęcają do zakupów w estillo boutique. Jest wiele sklepów oferujących oryginalne produkty marek, także marek wysokopółkowych – Net-A-Porter, ShopBop, Shopstyle i inne.