Pod koniec sierpnia gruchnęła wieść, że w Polsce powstanie pierwszy sklep Uniqlo. To duży news, bo świadczy o dojrzałości polskiego rynku ubraniowego i potencjale zakupowym. Uniqlo to ubrania stojące niejako w opozycji do fast fashion Zary czy H&M, raczej nie należy tam szukać ciuchów imitujących trendy z wybiegów. W takim razie, co warto kupić w Uniqlo?

Sklep Uniqlo w Polsce: co wiemy

Lokalizacja

Najpierw parę słów o sklepie. Na pewno będzie w Warszawie, w Domach Centrum. To wybór zgodny z tym, co kojarzę np. z Berlina – do butików na Alexanderplatz czy flagowego tuż obok KaDeWe dojazd samochodem jest trudny, a komunikacją miejską – wymarzony.

Nawiasem mówiąc, właśnie dowiedziałam się, że poza tymi dwoma są inne 3 butiki Uniqlo w Berlinie – to też pokazuje tę dojrzałość rynku, o której pisałam na początku tekstu. Uniqlo jest oszczędne w otwieraniu nowych miejsc. Należy przypuszczać, że otwarcie polskiego butiku zostało poprzedzone pogłębionym researchem i że znajdzie się odpowiednia grupa nabywców.

Sklep ma być duży, dwupiętrowy – ale mówi się też o tym, że będzie to pop-up store, co zakłada pewną tymczasowość.

Data otwarcia

Jeśli planujesz zakupy w Uniqlo już teraz, to warto zrobić je online, bo z tego, co ustaliłam, wynika, że nie jest to kwestia dni, raczej tygodni.

Sklep online

Nie spodziewam się, żeby równolegle z otwarciem polskiego butiku ruszył polski sklep internetowy – to dodatkowe koszty i dodatkowi pracownicy. Tymczasem mamy do dyspozycji europejski sklep internetowy. Ceny są podawane w euro, ale to niewielkie utrudnienie. Koszty dostawy to 4 euro, paczki docierają szybko. Jeśli już, być może po otwarciu polskiego butiku Uniqlo możliwy będzie zwrot ubrań zamówionych online w sklepie stacjonarnym, ale to tylko moje spekulacje.

Co warto kupić w Uniqlo: ubrania typu basic

Nie jest wielką sztuką iść do butiku i wybrać coś zjawiskowego, na specjalną okazję. Osobiście uważam, że wielkość marki leży raczej w tym, czy ubrania i dodatki przez nią oferowane sprawdzają się w codziennym użytkowaniu, jako tzw. basic czyli podstawa. Dobrze uszyte koszule, bluzki, spodnie, sukienki, ba! nawet (a może zwłaszcza) t-shirty to coś, co dla mnie określa wartość marki.

A z tego właśnie słynie Uniqlo. W stałej ofercie są wygodne, „zwyczajne” ubrania, które można nosić i do pracy, i na zakupy czy weekend, i po domu. Kiedy kilka lat temu pierwszy raz trafiłam do berlińskiego flagowego butiku Uniqlo, byłam oszołomiona wyborem i w końcu wzięłam tylko jeden bawełniany t-shirt. Mam wrażenie, że wytrzymał ze 4 lata i niezliczoną ilość prań – i to mnie przekonało, że warto do Uniqlo zaglądać.

Co warto kupić w Uniqlo: kaszmir

Najpierw napiszę tylko, że kaszmir nie jest uważany za szczególnie dobry materiał, jak chodzi o wpływ na środowisko – a wszystko z uwagi na jego rosnącą popularność. Każdy (albo prawie każdy) marzy o kaszmirowym swetrze czy szalu, więc marki średniopółkowe i marki fast fashion (a Uniqlo do nich należy, mimo podkreślanej odrębności) dostarczają niedrogie kaszmirowe ubrania i dodatki. Przez „niedrogie” mam na myśli niedrogie w porównaniu z produktami marek wysokopółkowych. To tworzy popyt, a to z kolei oznacza, że kóz kaszmirskich jest coraz więcej, a środowisko, w którym naturalnie bytują, jest coraz bardziej obciążone. Ale to temat na inny artykuł.

Uważam, że kaszmir to dobry wybór, bo ubrania z niego zrobione, o ile nie zniszczą się w praniu, są na zawsze. Co więcej, kaszmirowe ubrania w Uniqlo prawie zawsze mają tak klasyczne formy, że nie wyjdą z mody (chociaż jeśli ubierasz się w Uniqlo, to moim zdaniem jesteś na drugim biegunie od fashion victims).

Ważna uwaga – kaszmirowe swetry, golfy i kardigany w Uniqlo wchodzą na wyprzedaż i zwykle można liczyć na jakieś 30-40% przeceny od ceny wyjściowej, ale to też oznacza, że trzeba polować, bo amatorek kaszmirowych kardiganów jest dużo.

Co warto kupić w Uniqlo: moje typy

Przewrotnie nie piszę o kolekcjach specjalnych, bo o tym już napisał i Michał Zaczyński, i Fashion Biznes, i pewnie wszyscy inni. Doceniam je, ale nie jestem fanką mody na tyle, żeby umieć włączyć do mojej garderoby ubrania trudniejsze w stylizacji niż te, które noszę. Nic nie poradzę, mam bardzo ustalony i nieszczególnie odkrywczy gust – ale to, co lubię, to jakość. I właśnie jakością Uniqlo wygrywa (w moim prywatnym rankingu) z wieloma innymi markami.

T-shirty bawełniane, w serek i klasyczne

Bardzo dobra jakość, gruba bawełna, miękkie metki ze składem (można ich nie wycinać, nie będą uwierać). Polecam raczej ciemne kolory, bo jasne, z mojego doświadczenia, są mniej ładne.

Kaszmirowe sweterki

Pisałam o kaszmirze w Uniqlo wyżej – uważam, że jeśli chce się kupić sobie coś jakościowego, to kaszmir jest wysoko na liście. Dobrze wygląda i do sukienki, i do dżinsów, jest trwały – więc wystarczy na wiele lat noszenia. W Uniqlo zwykle pojawia się ten sam model w kilku wariantach kolorystycznych, więc jeśli dobrze nosi Ci się ten krój, to polecam zrobić zakupy na zapas.

Ciepłe ubrania na zimę

Kolekcja Heattech to bardzo ciekawy wybór na zimę, szczególnie jeśli poruszasz się komunikacją miejską. Nie trzeba poświęcać jakiego-takiego wyglądu stroju, bo ocieplane spodnie nie wyglądają jak coś, co nosiłabyś na stok. Bielizna termiczna czy termiczne podkoszulki są ładne, nie mają krzykliwych kolorów ani sportowych napisów.