W Polsce podróbki póki co nie są bardzo popularne w serwisach aukcyjnych – znalazłam tylko jedną aukcję, gdzie oferowano lakiery z dużym prawdopodobieństwem nieoryginalne:
Dlaczego tak uważam? Po pierwsze, lakoniczny opis – żadnych danych nt. nazw lakierów, czy choćby ich numerów (OPI są podwójnie oznaczane). Po drugie, niska cena – 20 zł za butelkę, 60 zł za 4 butelki. OPI w Polsce kosztują 42 zł za butelkę, można czasem kupić je na wyprzedaży po 21 zł. Sklep autoryzowany przez dystrybutora to KupKosmetyk.pl
Po drugie, nakrętka z napisem reklamującym szczoteczkę – nie jest to nic występującego w ostatnich kolekcjach, za to tego rodzaju lakiery oferowane są w serwisach słynących z podróbek:
Dla przykładu – trzeci lakier od prawej opisany jest jako numer NLB40. NLB40 to kolor o nazwie It’s a Bird, It’s a Plane, It’s OPI, limitowany, który wygląda tak:
Nijak nie da się przyjąć, że różowy i pomarańczowy to to samo, tylko fotografowane w innym świetle.
Niestety, w serwisach kup-sprzedaj-wymień ostatnio jest sporo podróbek OPI, np. takich jak na zdjęciu poniżej:
Niebieskie napisy, brak jakichkolwiek informacji o tym, jaki to kolor (kod, nazwa), nakrętka z napisem (opisana wyżej) – coś tu śmierdzi. A, przy okazji – podobno niektóre podróbki lakierów OPI cuchną okropnie, dużo bardziej niż normalny lakier.
Poradników, jak odróżnić lakier OPI od podróbki jest w necie masa, ale nie wszystkie tropy są prawdziwe (np. ten o wytłoczonym napisie OPI na pędzelku – podróbki też go miewają). Myślę, że dobrym pomysłem jest kierować się zdrowym rozsądkiem i zawsze prosić o podanie nazwy i kodu – a potem sprawdzenie, co o tym mówi Google.
Przydatne poradniki znaleźć można w tym poradniku z eBaya i u Jerinelay (część 1, część 2). W polskich blogach znalazłam tę jedną wzmiankę – ale niewiele tu szczegółów.
Related posts
4 Comments
Comments are closed.
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
A propos wzmianki na moim blogu: mój „opik” różni się od oryginału kombinowanymi naklejkami i drobną (duża jest identyczna) czcionką na butelce. Wtedy nie miałam do czego porównać. Kształt butelki jest taki sam. Pędzelek szeroki, z napisem. Lakier nie śmierdzi jakoś szczególnie. Miałam okazję obejrzeć na żywo taką podróbę jak ze zdjęcia i tu widać wyraźną różnicę. Kształt butelki, wysokość napisu i wielkość nakrętki (pędzelka nie pamiętam). Pomijając brak naklejki na spodzie i potworny smród.
A, to nie są jedyne podróby na Allegro. Niedawno ktoś miał coś takiego i kilka innych (różniły się tylko kolorem, górny napis był taki sam): http://allegro.pl/opi-lakier-nlb64-i2047386357.html
Pozdrawiam 🙂
Ja kupilam podróbka w seforze. Zastanawiam się jak to możliwe ale myślę że tak skoro oni przyjmują zwroty więc prawdopodobnie ktoś kupił podróbke np.na allegro i zwrócił do sefory jako oryginał. U mnie odcień jest inny ścięta się i na butelce brak numeru na szkle ale nie przyszło mi do głowy żeby lakier z sefory tak dokładnie oglądać
I co powiedzieli w Sephorze, kiedy złożyłaś reklamację?
oficjalnym dystrybutorem OPI na Polskę jest ORBICO (od listopada 2020)