faza 2, dzień 1, obiad + kolacja 

Na obiad była miska sałaty – nic specjalnie wyszukanego. Ot, takie tam typowe połączenie. Na zdjęciu widać (chyba) sałatę mieszaną (kupuję gotową, taką w torebce Fit & Easy Party), pomidora w kostkę, mozzarellę (50 g) w kostkę, winegret. Nie przejadaliśmy się, bo nagrodą za 2…

Faza 1, dzień 14, party! 

Wychodzi na to, że się koszmarnie powtarzam, bo na tę imprezę podałam prawie to samo, co na poprzednią. Był hummus, była pasta z sera pleśniowego, była salsa. Ale poza tym były też rzeczy do fazy 1 niepasujące (chleb, wino, pasztet) i była rzadkość u mnie,…