Podróbek MAC, jak już wielokrotnie pisałam, jest wyjątkowo dużo. Kupując coś na aukcji albo w ogóle przez Internet lub wymieniając się na kosmetyki, zwracajcie uwagę na to, jak kredka wygląda, jak jest opisana (eye & lip liner czy vit. E & aloe vera to na 100% podróbki), jaka jest nazwa koloru (wszystkie produkty MAC mają jakąś nazwę, nigdy numerek!), czy występuje na stronie MAC Cosmetics (pewnym wyjątkiem mogą być limitowanki, ale wtedy trzeba szukać w serwisach urodowych albo spytać mnie).

Poniżej – znalezione przeze mnie zdjęcia podróbek. Część pochodzi z polskich serwisów. Uważajcie na takie cuda.

Och, cześć 👋
Miło cię poznać.

Zarejestruj się, aby regularnie otrzymywać ciekawe treści w swojej skrzynce odbiorczej.

Nie spamuję! Przeczytaj politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.