Mam wrażenie, że zawsze najtrudniej jest coś kupić mężczyźnie. Przyjaciółki, siostry, matki i teściowe zwykle można jakoś ogarnąć – perfumy, apaszka, jakiś drobiazg z biżuterii i wszyscy są zadowoleni. Ale regularnie widuję na grupach na FB pytanie „słuchajcie, co mam kupić mężowi?” i zwykle jest ono zadawane tak gdzieś w drugiej połowie grudnia.

Nie oceniam, bo wiem z doświadczenia, jak trudno jest wymyślić ciekawy, niebanalny prezent. Marek nie jest nudziarzem bez hobby – przeciwnie, jego praca to też jego hobby. Ale odkąd kilka lat temu (po konsultacjach z kumplem) kupiłam mu zestaw filtrów do aparatu, nie mam co kupować mu czegoś do filmowania, bo rzecz nie w tym, żeby kupić „jakiś gimbal czy coś”, tylko żeby to urządzenie miało sens.

Pomysły, które tu zebrałam, to wypadkowa moich przemyśleń i doświadczeń. Tak, Defender z LEGO bardzo się spodobał, w tym roku planujemy kolejne LEGO – zwłaszcza, że będzie kolekcja świąteczna, z wiankiem na drzwi!

Prezenty dla faceta – drobne akcesoria skórzane

Najlepszy portfel ma to do siebie, że się zużywa. Oczywiście, można go oddać do naprawy, do renowacji, ale to nie zawsze ma sens. Z drugiej strony, wypchany wszystkimi przydasiami portfel zawsze wygląda koszmarnie w kieszeni spodni, defasonuje najlepszy strój. Nowy portfel to zawsze okazja do przejrzenia zawartości dotychczasowego.

Innym rozwiązaniem jest mini-portfel – taki na 2-3 karty, dowód i prawo jazdy plus 1-2 banknoty. Bardzo podoba mi się ten z Manufaktury Gręzów, do kupienia w butiku Polscy Projektanci w Zakopanem i online. Wiem, co mówię – Marek ma taki, podobny kupiliśmy w prezencie naszemu koledze.

Prezenty dla faceta – akcesoria piśmienne

Coraz mniej piszemy, a jeśli już, to często używamy do tego celu jakiegokolwiek długopisu. Kaligrafia to szlachetne zajęcie, ale też wymaga czasu, spokoju ducha i wydatków, więc nie polecam Ci od razu kupna zestawu do nauki kaligrafii. Zacznij od czegoś mniejszego. Zamiast długopisu-reklamówki – piękny długopis dobrej jakości, w ulubionym kolorze obdarowanego. Albo może pióro? Przy okazji – nie wiem, czy wiesz (bo ja nie wiedziałam), że poza standardowymi wkładami z atramentem do piór, można kupić atrament w jednym z kilkudziesięciu kolorów do wyboru! W Warszawie można to obejrzeć na żywo w sklepie Wariackie Papiery.

Prezenty dla faceta – kubek termiczny

Dla jednych picie i jedzenie w samochodzie to ohyda, dla drugich – codzienność, może nawet konieczność. Kiedy jeździłam do biura, zabierałam ze sobą nie tylko obiad, ale też wodę czy coś ciepłego do picia w drodze. Dobry kubek termiczny to skarb.

Prezenty dla faceta – książka

Książka to prezent w zasadzie banalny, ale tylko pozornie niewymagający zastanowienia. Jeśli wiesz, co lubi osoba, którą chcesz obdarować, to pół biedy – chociaż jeśli wiesz np., że jest fanem Marka Krajewskiego, to nie masz co kupować premiery ani zestawu książek. Lepszym pomysłem byłaby jedna książka, ale z dedykacją od autora – kilka razy takie coś organizowałam i wiem, że się da. Jeśli autor jest niedostępny, to może coś w podobnym nurcie? Unikaj jak ognia jednego: kupowania czegokolwiek z półki bestsellerów. To prezent, który krzyczy „nie miałam żadnego pomysłu”.

Prezenty dla faceta – płyta lub zestaw płyt DVD

Co prawda w dobie Netfliksa, HBO Go, Apple TV i innych rozwiązań typu VOD (video on demand, czyli wideo na żądanie) nie trzeba kolekcjonować płyt DVD (czy Blu Ray) z filmami czy serialami, ale nadal można. Poza tym, na płycie można kupić specjalne, kolekcjonerskie wydania, często z dodatkowymi scenami. Są też zapisane na DVD koncerty, co może być gratką dla fana jakiegoś zespołu czy wykonawcy – zwłaszcza, że ostatnio koncerty i inne imprezy masowe to umiarkowanie dobry kierunek.

Prezenty dla faceta – luksusowa pielęgnacja

Umyć się można mydłem za złotówkę, ogolić jednorazową maszynką, a tani balsam do ciała zwykle nawilża podobnie skutecznie, jak ten drogi. Ale luksusowa pielęgnacja to przyjemność dla ciała, da zmysłów. Przez wiele lat używaliśmy z Markiem niedrogich żeli pod prysznic – pachniały ładnie, nie szkodziły nam (na szczęście żadne z nas nie ma skóry wrażliwej, atopowej etc.), można je było kupić w każdej drogerii. W Masuria Arte, dokąd czasem jeździmy, kosmetyki do ciała to Molton Brown i zawsze zabierałam te resztki mini-buteleczek, żeby przedłużyć przyjemność stosowania. Aż kiedyś uznaliśmy z Markiem, że trzeba sobie zrobić przyjemność i tak od prawie roku myjemy się tylko żelami Molton Brown. Nie myją lepiej (skład mają przeciętny), ale mają o wiele ciekawsze zapachy i są o wiele bardziej wydajne niż to, czego używaliśmy do tej pory.

Prezenty dla faceta – słuchawki bezprzewodowe

Pandemia zmieniła wszystko. Jeśli nadal w jakimś stopniu wszyscy domownicy pracują z domu, możliwość odcięcia się od dźwięków to błogosławieństwo. To był zresztą mój prezent dla Marka – bardzo udany. Bardzo lubimy markę Sony, ale na rynku jest wiele modeli słuchawek bezprzewodowych – nausznych i dousznych.

Prezenty dla faceta – perfumy

Pisałam o tym, jak wybrać perfumy, ale w przypadku faceta niebędącego fanem perfum nie szłabym w nic nowego. Przećwiczyłam to parę razy z Markiem – chyba jedyne perfumy spoza jego listy, które mu się spodobały, to Bleu de Chanel, które teraz ma w wersji podróżnej i zabiera ze sobą na każdy wyjazd. Każde inne trzeba było traktować jak prezent przechodni. Co za tym idzie, jeśli mężczyzna, którego planujesz obdarować, też ma ustalony gust, lepiej kup mu zapas tego, czego używa. Ostatnio tak zrobiłam, bo Marek ma słabość do Davidoff Cool Water – ale akceptuje tylko wersję klasyczną. Nie chciało mi się polować po tych wszystkich SuperPharmach, Hebe i czym tam, więc poszukałam w necie. W Notino kupiłam mu dwie butelki ukochanych perfum – tego Davidoffa właśnie i Hugo Bossa. Po 200 ml każda, będzie miał na chwilę.

Prezenty dla faceta – klocki LEGO

Z klocków LEGO tak naprawdę się nie wyrasta. Przyznaję, te „dorosłe” zestawy LEGO Technic nie kosztują 50 zł, ale zawsze można zrobić z tego prezent składkowy na któreś okrągłe urodziny czy nawet Boże Narodzenie. Marek dostał na 40. urodziny zestaw LEGO od Volkswagena – i to był ten bodziec, którego było trzeba. Na Boże Narodzenie dostał Defendera i spędził co najmniej tydzień, układając go. Teraz myślę nad czymś kolejnym. Aha, poza pojazdami różnego rodzaju jest też seria LEGO Architecture, LEGO Art – na pewno coś da się wybrać pod kątem zainteresowań obdarowanego.

Prezenty dla faceta – ciekawy plakat lub obraz

Odwieczny problem „co powiesić na ścianie” można rozwiązać na wiele sposobów. W mieszkaniu naszych znajomych wisi pięknie oprawiony, bardzo duży plakat ulubionego zespołu Marcina. U nas wisi imponujących rozmiarów obraz przedstawiający fragment kortu tenisowego – wyłącznie dlatego, że pasował nam kolorystycznie. Sąsiedzi mają serię obrazów namalowanych przez panią domu. Nie ma lepszych ani gorszych rozwiązań, ale gołe ściany zawsze wyglądają jak mieszkanie pod wynajem. Jasne, można też powiesić serię zdjęć rodziny, ale jeśli mówimy o prezencie, to lepiej wybrać coś nawiązującego do hobby obdarowanego. Plakat z ulubionego filmu, ciekawa grafika kupiona w galerii sztuki, a może efektowne zdjęcie Drogi Mlecznej?

Photo by OVAN from Pexels