LuxLux na nowo: kolekcja Louis Vuitton Damier Azur Studs 

W zasadzie to używanie określenia “kolekcja” dla kilku niewielkich przedmiotów dostępnych w butikach marki Louis Vuitton to pewne nadużycie, ale nie ja to wymyśliłam. W każdym razie, pojawiło się coś, co można sobie kupić z okazji lata, spóźnionych obchodów dnia dziecka czy po prostu dlatego, że potrzebuje się portfela, etui na karty czy mikro-torebki.

Kolekcja Louis Vuitton Damier Azur Studs: co w niej znajdziesz + ceny

Kolekcja (mikro-kolekcja) składa się z czterech elementów.

Louis Vuitton Damier Azur Studs etui na karty

Wymiary: 11 x 7 x 0.5 cm
Cena: 240 euro

Louis Vuitton Damier Azur Studs portfel Victorine

Wymiary: 12 x 9.5 x 1.5 cm
Cena: 465 euro

Louis Vuitton Damier Azur Studs portfel Zippy

Wymiary: 19.5 x 10.5 x 2.5 cm
Cena: 725 euro

Louis Vuitton Damier Azur Studs torebka Felicie

Wymiary: 21 x 12 x 3 cm
Cena: 1200 euro

Kolekcja Louis Vuitton Damier Azur Studs: dostępność

W tej chwili w sklepie online Louis Vuitton dostępne są: etui na karty i torebka Felicie Pochette. Bardzo podoba mi się ten model – jedyne, co mnie powstrzymuje przed zakupem, to obawa, że następny telefon już mi się do niej nie zmieści, a to będzie oznaczało, że torebka nie ma sensu. Nie wymyśliłam jeszcze, co wtedy – bo jednak chodzenie z telefonem w garści, chociaż sama ciągle to robię, uważam za niewygodne.

Kolekcja Louis Vuitton Damier Azur Studs: a co, jeśli się nie wyrobię z zakupem?

Kolekcje sezonowe mają to do siebie, że znikają z oferty butików. Jeśli ma się szczęście, pojawiają się szybko w drugim obiegu – w sklepach zajmujących się sprzedażą komisową, ale też w sklepach online zrzeszających niezależne butiki second hand – jak showroom.pl.

Aha, może doprecyzuję: showroom.pl to NIE TYLKO ubrania i dodatki z drugiej ręki (czy vintage). To dodatkowy dział tego sklepu – i uważam, że bardzo potrzebny. Nie każdy ma ochotę szukać sensownych, sprawdzonych, pewnych sklepów zajmujących się obrotem dobrami luksusowymi z drugiej ręki; tu wszystko jest gotowe, ceny w złotówkach, nie trzeba płacić nie wiadomo jak, nie wiadomo komu. Sama kupowałam w ten sposób sweter z niedostępnej już gdzie indziej kolekcji – polecam.

Niestety, bywają też takie warianty, które znikają na dobre. Jedyny egzemplarz Louis Vuitton Neverfull Epi w kombinacji kolorystycznej, którą mam (granatowa skóra Epi + czerwona skóra rączek) znalazłam na Collector Square – i kosztuje dokładnie tyle, ile kosztowała moja w 2018 roku. Nie ma co liczyć na zniżki ceny.

Nawiasem mówiąc, to druga mikro-kolekcja w tym stylu, bo jesienią zeszłego roku pojawiła się wersja Louis Vuitton Damier Ebene Studs, którą widać na zdjęciach poniżej. To w zasadzie to samo, tylko odcień różowego jest bardziej pudrowy, co ładnie kontrastuje z ciemnym brązem Damier Ebene.