Jeden z czytelników przysłał mi bardzo ciekawy materiał. Otóż czytelnik ów zakupił na aukcji perfumy Carolina Herrera 212 Men, które okazały się podróbką. Ocenił to zarówno po zapachu, jak i po wyglądzie.
Już na pierwszy rzut oka widać różnicę w kolorze błękitnego napisu:
Dalej robi się coraz gorzej. Różna wysokość nakrętek, zadrapania na korku, odwrócone napisy na dnie:
Bardzo dziękuję za zdjęcia i pozdrawiam. Wszystkich zachęcam do dzielenia się tego typu spostrzeżeniami – jeśli przypadkiem weszliście w posiadanie podróbki i macie w domu oryginał (albo pewny oryginał ma ktoś ze znajomych), zróbcie zdjęcia i wyślijcie je do mnie. Im więcej osób dowie się, jak wygląda oryginał i czym się różni podróbka, tym więcej osób będzie w stanie je rozpoznać. Co za tym idzie – mniej będzie pozytywnych ocen dla aukcji z podrobionymi kosmetykami.
Related posts
4 Comments
Comments are closed.
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
Która to podróbka? ta po prawej?
Tak, po prawej.
A no to kupiłem oryginał;) Dzięki za info
słabiutkie porównanie, gdzie nr partii ? gdzie nowe pudełko oryginału z dodatkiem NYC których nie było w podróbkach ? gdzie zbliżenie dozownika i jakości wykonania główki ? a może jeszcze informacja zakupowa czy był fvat lub paragon ? bez tego zawsze można kupić podróbkę w innym wypadku tylko docieka się niewiadomego