Kanada: Kamloops – Whistler
Kiedy planowaliśmy tę trasę przez Góry Skaliste, założyliśmy, że 200-250 km dziennie to wystarczająca odległość do pokonania. Wystarczy, żeby nie spiesząc się przejechać z punktu A do B, zatrzymać się na zdjęcia, potem zameldować się w hotelu, ruszyć na spacer, znaleźć restaurację na wieczór. Tyle…
Kanada: Blue River – Kamloops
Niby codziennie robimy podobną trasę (około 200 – 250 km), ale dziś jakoś długo to szło. Może dlatego, że co chwilę zatrzymywaliśmy się na zdjęcia, wideo, ujęcia z drona. Kiedy dojechaliśmy do Kamloops, dochodziła czwarta po południu. Planowaliśmy dłuższy spacer, ale jak tylko wyszliśmy z…
Kanada: Jasper – Blue River
Jasper to urocze miejsce i chętnie tu wrócę. W zajeździe nie było śniadania w pakiecie, więc wybraliśmy się na kanapki do Patricia Street Deli – w TripAdvisor jest na pierwszym miejscu, jak chodzi o opinie o restauracjach w tym mieście. I nic dziwnego, bo kanapki…
Kanada: Saskatchewan River Crossing – Jasper
Z jednego parku narodowego przejechaliśmy do drugiego. Odległość? Powiedzmy jak z Warszawy do Łodzi. I na całej tej trasie jest jedna stacja benzynowa (tam, gdzie zatrzymaliśmy się wczoraj). Nie ma zasięgu sieci komórkowej – zaczyna się jakieś 15 km od Jasper. I muszę przyznać, że…
Kanada: Calgary – Saskatchewan River Crossing
Jest taka książka Chmielewskiej, nazywa się „Większy kawałek świata”. Odkąd ją przeczytałam, marzyły mi się podróże. Nie miałam jakichś większych preferencji – każdy wyjazd był dobry. W tym roku zaliczam wspólnie z Markiem faktycznie większy kawałek świata, w dodatku całkiem oddalony od Warszawy – polecieliśmy…
Canada, eh: małe rzeczy, które ułatwiają życie
Jak pewnie część z Was już się zorientowała po moich zdjęciach na Instagramie i Facebooku, jestem na wakacjach w Kanadzie. Obiecuję masę zdjęć i sporo tekstów, ale na razie krótki wpis o tym, co tutaj zwróciło moją uwagę. Otóż jest to zdrowy rozsądek i planowanie….
Obiekt Alfa, Warszawa
Jako dziecko, czytałam dużo science fiction. Rozważałam też, jak wyglądałyby podróże w czasie. Co prawda stan wiedzy nadal jest taki sam, jak 20 lat temu, ale za to pojawia się sporo quasi-muzeów, jak np. Międzyrzecki Rejon Umocniony, a ostatnio w Warszawie Obiekt Alfa. Masz ochotę…
Falafel Bejrut, Warszawa
Marzę o tym, żeby to falafel zrobił taką karierę, jak kebab. Wtedy mogłabym go jeść, kiedy zapragnę. Dodajmy, że bardzo lubię mięso i dobra kanapka arabska (ja nazywam ją raczej shawarmą niż kebabem) to świetny posiłek, ale falafel lubię o wiele bardziej. Próbowałam robić go…
Nocny Market, czyli street food bez stresu
Na początku lata w Warszawie, na terenach dawnego Dworca Głównego otworzył się Nocny Market – jedzenie, picie, muzyka, usługi, zakupy. Pomysł jest moim zdaniem doskonały, bo wykorzystuje bardzo ciekawe miejsce – pokryte graffiti ściany budynków technicznych i perony do niedawna nie służyły niczemu, teraz od…
Hotel Sheraton Grand Kraków
Kiedyś na wycieczki do innych miast jeździło się z całą klasą. Obligatoryjne przegonienie przez 1-2 zabytki (do dziś NIC nie pamiętam z Panoramy Racławickiej), w zależności od budżetu obiad albo suchy prowiant (nie załapałam się na czasy posiłków w McDonaldzie, i dobrze), parę złotych na…
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl