Czy warto kupić ryżowar? Ja kupiłam i jestem zachwycona! 

Umiejętność gotowania to coś, co zdobywa się stopniowo. Niektórzy lubią eksperymentować, inni trzymają się znanych przepisów. Jedni szukają autentycznych smaków, nawet jeśli potrawy są czasochłonne, inni chodzą na skróty – bo czasem nie ma czasu na nic więcej. Niczego nie oceniam, bo uważam, że Twoje wybory zakupowe należą do Ciebie. Nie musisz piec domowego chleba, nie musisz robić makaronu, nie musisz płukać ryżu przed gotowaniem. Ale możesz. Czy wobec tego warto kupić ryżowar?

Co to jest ryżowar?

Pisałam już np. o tym, co to jest wolnowar, na pewno słyszałaś o parowarach i kombiwarach, ale ryżowar? Po angielsku – rice cooker. Jeśli szukasz przepisów kuchni azjatyckich w angielskojęzycznych blogach, na pewno pojawił się w niejednym wpisie, bo gotowanie ryżu w garnku jest oczywiście wykonalne, ale wygodniej jest robić to w ryżowarze. Szczególnie, jeśli gotujesz większą ilość.

Ryżowar służy przede wszystkim do gotowania ryżu, ale też owsianki, zup i dań opartych na ryżu. Można w nim też gotować na parze.

Ile kosztuje ryżowar i gdzie go kupić?

Mój ryżowar kosztował około 300 zł i kupiłam go w chińskim sklepie. Nie takim chińskim markecie, gdzie jest wszystko, ale chińskim sklepie spożywczym – My Food Chinese Market w Warszawie na Magazynowej. Dlaczego tam? Dlatego, że lubię tam kupować, właściciel jest przemiły i bardzo pomocny, a skoro i tak większość modeli dostępnych w Polsce to chińskie marki, to czemu nie kupić u źródła?

Pewnym minusem mojego ryżowaru jest to, że wszystko jest opisane tylko po chińsku, ale żyjemy w roku 2021, więc poradzenie sobie z tym to kwestia paru minut. W internecie bez trudu znalazłam anglojęzyczną instrukcję obsługi, dla pewności przetłumaczyłam jeszcze przy pomocy Google Lens wszystkie napisy na ryżowarze – i gotowe. Obsługa jest banalna.

Jeśli jednak nie masz takiego zacięcia jak ja, możesz kupić ryżowar choćby przez internet – w Ceneo znalazłam kilkaset ofert, w cenach od 65 zł do 649 zł. Ale to nie jest górna granica ceny. Uważany przez wielu profesjonalnych kucharzy za najlepszy ryżowar japońskiej marki Zojirushi to wydatek ponad 300 euro. Nie umiem powiedzieć, który ryżowar jest obiektywnie najlepszy, ale zwykle najlepsze urządzenie to to, na które Cię stać i które możesz łatwo kupić.

Czy ryż z ryżowaru jest lepszy niż taki z torebki?

Tak naprawdę, dopiero niedawno odeszłam od ryżu z torebki. Fakt, jest wygodny. Ale to nie jest ten poziom gotowania, który mnie satysfakcjonuje. Oczywiście, na czarną godzinę mam jedno czy drugie opakowanie tego typu (gdybym go miała nie zużyć, odwiozę do Jadłodzielni, nie zmarnuje się). Ale jest różnica. Można kupić inne rodzaje ryżu na wagę niż w torebkach – pachnący ryż jaśminowy, ryż japoński o okrągłych ziarnach, ryż czerwony itd. Ostatnio zaczęłam na śniadanie podawać tamago kake gohan (czyli ryż z jajkiem i sosem sojowym) i do tego ryż z torebki by się na pewno nie nadawał.

Bardziej zaawansowane technologicznie ryżowary mają też procesory, które optymalizują proporcję wody do ryżu, ale można to też wypraktykować samodzielnie. Ja dopiero uczę się „mojego” ryżowaru, ale uważam, że to był bardzo dobry zakup.