Niby już wiosna, słońce i tak dalej, ale bywa jeszcze zimno – no i nie samą sałatą żyje człowiek. Dziś proponuję danie, które robi się samo, a przy tym jest szalenie efektowne. Wołowina w winie, z wolnowaru to sposób na elegancki, niekłopotliwy obiad.

Wołowina w winie, z wolnowaru

składniki na 6-8 porcji

  • 1 kg wołowiny (nie musi być najpiękniejsza)
  • 200 g szalotek
  • 250 ml wina czerwonego wytrawnego (lub półwytrawnego)
  • 30 g przecieru pomidorowego
  • 2 łyżki musztardy z ziarnami gorczycy

Wołowinę pokroić w kawałki na jeden kęs, wrzucić do wolnowaru. Obrać szalotki, wrzucić w całości do wolnowaru. Dodać resztę składników, wymieszać. Włączyć wolnowar na 4 godziny na „2” lub na 8 godzin na „1”.

Wołowina w winie, z wolnowaru dobrze idzie z kaszą, np. gryczaną – dobrze wchłonie sos. Na zdjęciu są też kiszone dzikie ogórki, ale lepsze będzie inne marynowane warzywo o delikatniejszym smaku (np. dynia albo gruszki).