Tusz Sublime de Chanel pojawił się w ofercie marki wiosną 2011. Opinie na jego temat są podzielone – o ile na Wizażu widzę całkiem wysoką średnią ocen, o tyle Pinkoholiczka i Klamarta nie mają o nim nic dobrego do powiedzenia. Ale nie chcę tu pisać o jego wadach i zaletach, ale o tym, jak wygląda – żeby nikt się nie pomylił i nie kupił podróbki. Dziewczyny, to się kładzie na rzęsy, przy oczach, a podróbka może być zrobiona tak naprawdę z czegokolwiek, z farbą do butów i sadzą z komina włącznie.


Tak wygląda oryginał (można o nim poczytać na stronie Chanel) i jest dostępny w trzech kolorach: 10 Deep Black, 20 Deep Brown i 30 Deep Purple. Jest też wersja wodoodporna, dostępna tylko w kolorze 10 Deep Black. Pojemność tuszu to 6g, są też wersje mini (dodawane do zakupów, oczywiście można ich też kupić całe worki na aukcjach) o pojemności 1g.

To teraz, proszę wycieczki, jak wyglądają podróbki:

Tutaj nic się nie zgadza – wygląd kartonika, wygląd buteleczki, kształt buteleczki, pełna francuska i angielska nazwa tuszu (poprawna nazwa to mascara longueur et courbe, a po angielsku infinite length and and curl mascara), nazwa koloru ani gramatura (6g, a nie 10g czy 10 ml!).

Trochę lepiej (kartonik), ale cała reszta się nie zgadza. I co to za zakrętka z perełką na górze? Wygląda jak coś, co Bourjois miał w ofercie z dziesięć lat temu (niczego nie ujmując marce Bourjois).

Jest też wersja z białym opakowaniem i kartonem. Dodam, że to też wersja istniejąca tylko jako podróbka – Chanel miewa białe opakowania, owszem, ale nie kosmetyków kolorowych, tylko pielęgnacji.

I druga wersja w białym opakowaniu, ze srebrnymi akcentami. Nie ma czegoś takiego w oficjalnej dystrybucji.

Na tę wersję trzeba szczególnie uważać, bo jest najbardziej podobna do oryginału. Zgadza się kolorystyka i kształt opakowania, zgadza się gramatura, szczoteczka też wygląda w miarę podobnie. Nie zgadza się pełna nazwa po angielsku ani nazwa koloru. Odnoszę też wrażenie, że jest coś odrobinę nie tak z czcionką, którą napisane jest Chanel – ale to już drugorzędne.

Oryginalny tusz Sublime de Chanel kosztuje 130 zł za 6g. Można go kupić w perfumeriach – klasycznych i internetowych.