Najczęściej przed świętami, ale też przed Walentynkami na różnych grupach w necie widzę pytania o to, co kupić na prezent mężowi, dziecku, żonie, matce, babci… Znacie to? To posłuchajcie. Mam kilka dobrych sposobów na to, jak kupować taniej.

Jak kupować taniej: plan gry

Zacznij od ustalenia listy obdarowanych. Zwykle jest stała – nowi członkowie rodziny mogą się oczywiście pojawić, bo siostra wyjdzie za mąż, ale nie da się zaplanować wszystkiego.

I tu wychodzi moje zamiłowanie do planowania, bo ja bym zrobiła sobie do tego arkusz kalkulacyjny, uwzględniający daty urodzin, rocznic, święta ogólne i szczególne – bo jeśli Twoje dziecko ma ukochaną nauczycielkę, to może warto wpisać Dzień Nauczyciela i zabudżetować jakiś drobiazg dla niej? Jasne, kwiaty i czekoladki to dobry prezent na większość okazji (nawet jeśli czekoladki mogą się okazać prezentem przechodnim), ale można też – w miarę możliwości i potrzeb – pomyśleć o czymś mniej ogólnym.

Kolejny krok, kiedy masz już listę, to rozpisanie tego w kalendarzu. Bo może się tak zdarzyć, że pół roku masz spokój, a potem wszyscy mają swoje święta, potem jest Boże Narodzenie i jeszcze rocznica ślubu rodziców.

Kalendarz jest szczególnie istotny, bo większość z nas ma ograniczone środki i trzeba planować z wyprzedzeniem większe wydatki. Poza tym, ja uważam, że wszystkie wydatki trzeba planować, ale o tym może opowiem w innym artykule.

Ustalenie budżetu to kolejny krok. Przy każdym z prezentów, który planujesz wręczyć, wpisz orientacyjną kwotę, jaką planujesz wydać.

Dobrze jest też – chociaż to nie jest konieczny etap – dopisać przy każdym z prezentów jakieś pomysły na niego. Jeśli wiesz, że szwagierka najbardziej na świecie lubi polskie kosmetyki, warto to napisać. Tak samo, jeśli wiesz, że dziecko marzy o jakimś konkretnym zestawie LEGO, wpisz to od razu, bo po co trzymać to w pamięci?

Jak kupować taniej: Ceneo Gorące Towary

Kto nie lubi kodów rabatowych? Przyznaję, mam kilka aplikacji ulubionych sklepów i platform zakupowych, staram się być na bieżąco, bo to dobra metoda na tańsze zakupy – i dla siebie, i dla innych. Bardzo podoba mi się Ceneo Gorące Towary – codziennie o 10.00 pojawiają się tam nowe oferty, ważne tylko danego dnia i tylko do wykorzystania wszystkich kuponów. Wystarczy wejść na ceneo.pl i przejrzeć, co danego dnia jest oferowane ze zniżką (zwykle jest to kilkadziesiąt procent, czasem powyżej 50% zniżki!). Widziałam bardzo ciekawe oferty na książki – i dla młodszych, i dla starszych, na kosmetyki – a uważam, że kosmetyki do ciała to bardzo dobre prezenty, nie tylko świąteczne, i na zabawki dla dzieciaków (a umówmy się, zawsze znajdzie się jakaś okazja, jak choćby wyjazd do przyjaciół, których córka uwielbia Minecraft).

Zasada korzystania z Gorących Towarów jest bardzo prosta, wystarczy z ceneo.pl wybrać ofertę, kupon, kliknąć „Kup Teraz” i gotowe. Ale jest też ściąga, tutaj: https://www.ceneo.pl/wydarzenia/centrum-znizek#jak_skorzystac

Jeśli danego dnia nic się nie znajdzie z Twojej listy, możesz też skorzystać z Ceneo Free, darmowej wysyłki zamówień.

Jak kupować taniej: produkty z drugiej ręki

To, przyznaję, temat trochę bardziej kontrowersyjny, bo nie wszyscy uważają second handy za dobre źródło prezentów. I ja też do takich tradycyjnych nie chodzę, bo zwykle nie mam na to czasu. Ale mam wrażenie, że myślenie o ubraniach czy dodatkach z drugiej (trzeciej, piątej) ręki jak o czymś niepożądanym naprawdę nie ma już sensu. Na Instagramie jest wiele profili, gdzie oferowane są wyselekcjonowane ubrania – wysokiej jakości, w dobrym stanie, mogące posłużyć jeszcze lata. Dzięki takim zakupom mam w szafie dwa kaszmirowe swetry i trzy szaliki z wełny z kaszmirem, w cenie porównywalnej z akrylowymi produktami z sieciówek.

Dwa szaliki kupiłam z myślą o seniorkach – mamie i jej siostrze. Obydwie lubią zakupy w lumpeksach i wiedziałam, że żadna się nie obrazi.

No i dochodzi coś jeszcze – dobra luksusowe z drugiej ręki (po angielsku określane jako pre-loved, co niestety nie ma polskiego odpowiednika, a bardzo mi odpowiada). Sama kupiłam kilka apaszek, w tym przepiękną, jedwabną Louis Vuitton w niedostępnej już wersji kolorystycznej, myślę o torbie Balenciaga (z czasów, kiedy jeszcze nie miały największego logotypu w mieście). Gdybym wiedziała, że ktoś z mojej listy do obdarowania marzy o czymś, co jest dostępne tylko używane, na pewno poszukałabym tego – są komisy online i stacjonarne, są platformy zakupowe.

Jak kupować taniej: prezenty przechodnie

Ten temat omawiałam już jakiś czas temu, w moim innym tekście:

Jak kupić prezent na Święta, kiedy kompletnie nie masz pomysłu [+ WIDEO]

Poza pamiętaniem, co się od kogo dostało, nie widzę tu większych zagrożeń. Coś, co dla mnie jest zbędne (np. zestaw do pieczenia ciasteczek), ucieszy kogoś innego – i bez żadnego żalu czy wstydu podaję to dalej. Jakość prezentu nie jest mierzona tym, ile kosztował, ale tym, czy może ucieszyć osobę obdarowaną. Jasne, cieszy mnie, kiedy widzę prezent, który wybrałam, w użyciu u osoby obdarowanej, ale nie robię przeglądu szafek, żeby się upewnić, czy aby na pewno ma też 3 inne, z którymi mogłam nie trafić aż tak dobrze.

Jak kupować taniej: karty podarunkowe

Mimo najszczerszych chęci, nie na wszystkim się znam. Nie wiem, co jest ważne, jeśli np. ktoś zajmuje się modelarstwem, moja wiedza o niszowych perfumach jest znikoma, nie mam też pojęcia o profesjonalnej fotografii. Pewnie, można spytać po prostu „co Ci kupić” i to jest wyjście, ale jeśli nie chcesz zadawać tego pytania, to poszukaj raczej oferty kart podarunkowych ze sklepów, które lubi osoba obdarowana. Albo wybierz coś neutralnego – duży sklep, znaną platformę zakupową. W ten sposób obdarowany może kupić to, czego naprawdę potrzebuje, w dodatku może zaplanować wykorzystanie karty na wyprzedaży albo dodanie jej do jakiegoś większego zakupu.

Artykuł powstał we współpracy z Ceneo. Nie wpłynęło to na moje opinie.