Jaki jest najlepszy krem na noc?
Mam wrażenie, że dobry krem na noc to taki święty Graal dla wielu kobiet. Demakijaż czymś tam się zrobi, tonik może być Ziai za 5 zł z kiosku, ale krem na noc musi działać cuda. Od razu mówię: w zasadzie jest to możliwe, ale skomplikowane….
Kosmetyki Estee Lauder, o których nie masz pojęcia
Raz na jakiś czas zaglądam na różne fora kosmetyczne. Na jednych zostaję na dłużej, na innych krócej. Zwykle mało się odzywam, ale czytam dyskusje, żeby być na bieżąco nie tylko z moim spojrzeniem na kosmetyki, ale też z tym, co myślą inni. Czasem natykam się…
Kwas hialuronowy: co to jest, dlaczego go chcesz + sprawdzone kosmetyki
Rozmowy o kosmetykach mocno się ostatnio sprofesjonalizowały. Kiedyś omawiało się kolory szminek i lakierów do paznokci, ewentualnie wąchało wspólnie perfumy. Teraz moje rozmowy z przyjaciółkami o kosmetykach to zdjęcie produktu (na półce sklepowej albo w domu), ocena składu i dyskusje, czy pasuje do obecnej pielęgnacji,…
Advanced Night Repair Eye Concentrate Matrix Estee Lauder – mój test [+ WIDEO]
Kiedy miałam dwadzieścia parę lat, używałam pod oczy bardzo gęstego, treściwego kremu Clinique z serii Anti-Gravity (teraz to linia Repairwear). Wychodziłam z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć i że skóra sama weźmie, czego potrzebuje. A ponieważ pracowałam przy komputerze całymi dniami, w biurze, to…
Sklep internetowy Estee Lauder już działa!
Czy mówiłam już, że lubię kupować przez internet? Jeśli ty też, to chciałam powiedzieć, że sklep internetowy Estée Lauder już działa. Mam też niespodziankę – czytaj dalej!
Podróbki tuszu Estee Lauder – MagnaScopic i Sumptuous Extreme
Podróbki tuszu znanych marek są tak częste, że nie zdecydowałabym się na zakupy na aukcji ani na jakieś prywatne biznesy typu wymiana. Poza tym, rzadko używam tuszu do rzęs (ale to już inna historia). Ale niestety, wiele osób nie jest tak sceptycznie nastawionych jak ja…
Podróbki Estee Lauder – uważajcie!
Na szczęście większość tego, co tu znalazłam, to tak ewidentne fejki, że nikt tego z oryginałem nie pomyli, ale nie dajcie sobie wmówić, że to jakaś limitowanka czy wersja z innego rynku. Cztery albo osiem kolorów, każdy raczej bury, czy jak to zwykle określają sprzedawcy…
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl