Wołowina w sosie cebulowym
W zasadzie, klasyczne danie. Wołowina w sosie cebulowym spodoba się zwolennikom klasyki.
Co brać do pracy? część 14
Gotowanie zajmuje czas, ale zawsze można zrobić czegoś trochę więcej – tak, żeby było na następny dzień do zabrania ze sobą. Dziś danie oparte o to, co pokazywałam ostatnio: pieczone polędwiczki i słodko – kwaśne ogórki. To nie tylko pomysł na danie do pracy, ale…
Pieczone polędwiczki
Polędwiczki wieprzowe nie mają wiele tłuszczu, więc trzeba je traktować ostrożnie, bo można je przesuszyć. Tutaj kluczowy jest gęsty sos, który nadaje im smaku, dzięki czemu pieczone polędwiczki spodobają się każdemu, to wpadnie do Ciebie na obiad. Polecam!
Błyskawiczne ogórki słodko – kwaśne
Błyskawiczne ogórki słodko-kwaśne to dodatek do domowych dań kuchni orientalnej, oczywiście pojmowanej bardzo umownie. Nie wymagają długiego macerowania, są dobre już w kilkanaście minut po przygotowaniu.
Sałata z sosem balsamicznym
Pamiętacie łososia w sosie balsamicznym? Jeśli tak, jak mnie, zostało wam trochę tego sosu, można go użyć do sałaty.
Arabska pizza
Chrupiące ciasto, wyraziste smaki, orientalne przyprawy. Arabska pizza to świetny pomysł na nietypową przekąskę albo sycącą kolację.
Polędwiczki wieprzowe z sosem orzechowym
Brzmi jak „pół dnia spędzisz w kuchni”, ale tak naprawdę zajmuje mniej niż 30 minut. Polędwiczki wieprzowe z sosem orzechowym są efektowne, smaczne i proste – przygotuj je na elegancką kolację!
Co brać do pracy? Smażony łosoś z cukinią
Dziś wyjątkowo danie nie w pudełku – ale to dlatego, że smażony łosoś z cukinią sprawdzi się i jako obiad do pracy, i jako danie stawiane na stół, choćby i podczas kolacji ze znajomymi.
Łosoś w sosie balsamicznym
Przyrządzanie ryb jest bardzo proste – o ile kupi się filety. Tutaj wersja błyskawiczna – łosoś w sosie balsamicznym powstaje w 15 minut, nie więcej.
Frytki z selera
Odkąd kilka lat temu jadłam gotowanego selera (bez żadnych dodatków), myślałam, że to pełne witamin i innych dobrodziejskich składników warzywo nie wróci do mojej kuchni. A tu proszę – jest. Bo frytki z selera zupełnie nie smakują jak gotowany seler.

Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl