Im zimniej, tym bardziej mamy ochotę na treściwe dania. Nie znaczy to jednak, że można zapominać o warzywach.

Widoczna na zdjęciu lasagne to połączenie dwóch wariantów, które już pokazywałam: klasycznej, włoskiej lasagne i lasagne ze szpinakiem. Dolne piętro to kuleczki mięsne i sos pomidorowy, górne – biały ser z duszonym szpinakiem. Dzięki temu jest tu naprawdę dużo warzyw.

Aha, co do „nowego” pudełka z przegródką: nie kupiłam go, przyszło razem z zamówieniem na wynos z Bombaj Masala. Polecam chicken tikka. Aha – niedługo pokażę przepis na chicken tikka masala, całkowicie zgodny z South Beach (te restauracyjne są na ogól utopione w maśle i śmietanie).

Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym http://http://blog.polskiesouthbeach.pl/