Przepisy

Czarny makaron z krewetkami 

Moda na czarny makaron z krewetkami trwa od dawna. Pierwsze wzmianki po angielsku pojawiły się gdzieś w 2007 roku, a w Polsce to hasło zaczęło być rozpoznawane przez Google Trends już w maju 2011. Publikując ten przepis ponad 10 lat później, może i jestem pod…

Przepisy

Makaron z tuńczykiem i szpinakiem 

Makaron z tuńczykiem i szpinakiem nazywa się też blond puttanesca. Zanim mi napiszesz, że nie ma prawdziwego makaronu puttanesca bez pomidorów, zachęcam do wrzucenia w wyszukiwarkę hasła „blond puttanesca”. Wychodzi więcej trafień niż wszystkich polskich wzmianek o klasycznym przepisie. Zapewne osoby spostrzegawcze zauważą, że „blond”…

Przepisy

Makaron z jarmużem 

Jakiś czas temu odkryłam u Majlerta solankę – taką roślinkę. Polubiłam bardzo makaron z solanką – pokazywałam go tu w blogu, na Stories też, bo robiłam go masę razy. Niestety, sezon na solankę się skończył. Ale solanka to tylko jedna z możliwości. Co powiesz na…

Przepisy

Makaron z krewetkami i małżami 

Uwielbiam makaron, ale ostatnio ciągle podawałam go z takim samym sosem pomidorowym (który ciągle mam wrzucić na blog, ale zapominam). Postanowiłam coś odmienić – a ponieważ częścią białkową miały być owoce morza, to chciałam sos, który ich nie stłumi, ale wystawi na pierwszy plan. Makaron…

Przepisy

Prosta lazania 

Klasyczne lasagne wymaga sporej ilości czasu. Wiem, bo robiłam je setki razy – polecam mój przepis na lasagne z wolnowaru, na lasagne z kurczakiem czy na lasagne bez mięsa. Prosta lazania z tego przepisu to droga na skróty, ale uważam, że niczego jej nie brakuje.

Przepisy

Spaghetti z małżami 

Lubię wszelkie morskie żyjątka na moim talerzu. Małże najlepsze są ugotowane w wywarze warzywnym albo w sosie pomidorowym, ale nie mam zacięcia do robienia ich w domu. Kiedy jednak trafiłam na porcję obranych (ze skorup), podgotowanych, zamrożonych małży w sklepie, musiałam kupić. A jak kupić,…

Przepisy

Makaron z indykiem 

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie co roku na Święta w domu pojawia się indyk. Pieczony, luzowany, z nadzieniem. Zamawiam go co roku, co roku przychodzą znajomi i co roku trochę indyka zostaje. Pieczony indyk jest super i w zasadzie można go jeść…