Jak może ktoś widział, lubię planować. Planuję wszystko – co zabrać na wakacje i co robić na wakacjach, planuję zakupy, planuję też w związku z tym jadłospis na tydzień. Staram się podawać różne dania, bo gotowanie to dla mnie wielka przyjemność, ale czasem wiem, że nie będę miała czasu na długie zakupy i wyszukane składniki. W dodatku mało jest dań tak kojących, jak makaron z sosem (w każdym razie dla mnie). Ostatnio najczęściej tym makaronem z sosem jest spaghetti puttanesca z tuńczykiem – danie łatwe do przygotowania, łatwe do skalowania.
Spis treści
Spaghetti puttanesca z tuńczykiem: składniki
- 150 g makaronu spaghetti lub podobnego (np. linguine)
- puszka tuńczyka w wodzie (raczej taka 160 g)
- 2 puszki pomidorów
- 1/4 łyżeczki płatków chili
- garść oliwek
- łyżeczka kaparów
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 nieduża cebula czerwona
- 1 łyżka oliwy
- 1/2 pęczka pietruszki
To się przyda:
Ostry nóż – bez tego nie posiekasz cebuli, czosnku ani pietruszki. Jeśli masz już nóż, to przyda Ci się też…
Ostrzałka do noży – nie jestem największą specjalistką od noży, ale wiem, że nawet taki za 12 zł z IKEA można naostrzyć tak, że pokroisz pomidora w najcieńsze plasterki.
Garnek z pokrywką – nie musi być bardzo duży, ale wystarczający na sos i potem na klopsiki. Ja używam garnków WMF, linkuję do takiego, jaki mam – ale kieruj się rozmiarem.
Miseczki kuchenne – moim zdaniem mise en place (czyli przygotowanie wszystkich składników przed przystąpieniem do gotowania) to podstawa, bo nie lubię robić czegoś w pośpiechu. Tutaj warto mieć co najmniej dwie – jedną do odmierzenia makaronu (i potem zachowania wody spod makaronu) i drugą na pietruszkę.
Spaghetti puttanesca z tuńczykiem: przepis
W garnku rozgrzej oliwę.
Posiekaj oliwki (odrzuć pestki, jeśli są), kapary, czosnek i cebulę, wrzuć na oliwę. Dodaj płatki chili i podsmażaj przez jakieś 3 do 5 minut. Dodaj pomidory, doprowadź do wrzenia, duś aż sos zgęstnieje (około 30-40 minut).
W międzyczasie posiekaj pietruszkę, odcedź tuńczyka.
Ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odcedź, dodaj do garnka z sosem.
Zdejm garnek z płyty grzejnej, dodaj pietruszkę i tuńczyka, wymieszaj.
Podawaj na ciepło.
Spaghetti puttanesca z tuńczykiem: uwagi
Jak zwykle, staram się przewidzieć wszystkie pytania, jakie możesz mieć.
Czym zastąpić tuńczyka?
Sardynki z puszki to doskonały wybór. Tak, serio. Taki makaron też robiłam i bardzo go polecam. Jeśli ma być bezmięsnie, zetrzyj na tarce i przesmaż na osobnej patelni tofu.
Czy można dać inny makaron?
Oczywiście, każdy będzie OK.
A gdzie ser do posypania?!
Według wielu wytycznych, kuchnia włoska nie zakłada łączenia ryb i sera, ale jeśli bardzo chcesz, to pewnie, dodaj. Chociaż gdybym ja MUSIAŁA dodać tu jakiś ser, dałabym fetę, manouri, coś takiego.
Czy można to zrobić bez oliwek i kaparów?
Można. Marek nie jest szczególnym fanem jednego ani drugiego – w tym sensie, że nie jada oliwek samych z siebie (poza wyjątkowo smacznymi), więc raz poprosił o taką wersję. Chyba zrobiłam ją też bez cebuli. I okazało się, że sos wyszedł jakiś taki bez wyrazu. Ostry, ale bez głębi. Co za tym idzie: polecam jednak odważyć się i użyć tych składników. Słowo, to nie smakuje jak SAME oliwki.
Inne przepisy na makaron z tuńczykiem
Linki w tekście mogą być afiliacyjne. Nie wpływa to na moje opinie.
Spaghetti puttanesca z tuńczykiem
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
