Uwielbiam kapuśniak, przez moją mamę zwany zarzutką. Kiedy tylko ugotuje tę zupę, bez skrupułów zabieram do domu słoik, czasem dwa. Lekko kwaśna zupa jest doskonała w chłodne dni. Ponieważ jednak miałam w domu zapas kapusty kiszonej, postanowiłam zrobić sama kapuśniak – z wolnowaru, bo uznałam, że może dzięki temu intensywny aromat kapusty będzie mniej uciążliwy.

Kapuśniak z wolnowaru – składniki

proporcje na 6 dużych porcji

  • 2-3 duże ziemniaki (ok. 250 g)
  • 1 marchew
  • ok. 450-500 g kiszonej kapusty
  • 1 litr domowego bulionu
  • 200 g boczku wędzonego
  • 1 duża cebula (ok. 150 g)
  • liście laurowe
  • pieprz w ziarnach

Kapuśniak z wolnowaru – przepis

Jeśli masz wolnowar, którego misę można podgrzewać na palniku, będzie Ci łatwiej. Jeśli nie, posłuż się na początku patelnią.

Posiekaj w kostkę boczek i wrzuć na patelnię. Smaż, mieszając, aż boczek się zrumieni, a tłuszcz wytopi. Jeśli jest go więcej niż ok. 2 łyżki, odlej część do jakiegoś naczynia (ja używam tłuszczu z boczku do podsmażania mięsa), resztę zostaw, do patelni dodaj posiekaną w kostkę cebulę. Smaż, mieszając, aż cebula się zeszkli.

Przełóż misę wolnowaru na podstawę wolnowaru (albo przerzuć zawartość patelni do misy wolnowaru).

Obierz i pokrój w kostkę ziemniaki, marchew obierz i pokrój w talarki, dodaj do misy wolnowaru.

Kapustę w miarę potrzeby pokrój, wrzuć do misy wolnowaru razem z sokiem, dodaj bulion i przyprawy, wymieszaj.

Ustaw wolnowar na „1” (program niższy) na 8 godzin. Po tym czasie podawaj zupę na ciepło.

Kapuśniak z wolnowaru – pytania i odpowiedzi

Czy ziemniaki na pewno nie będą twarde? Na pewno.

A co, jeśli nie mam wolnowaru? Możesz według tego przepisu ugotować kapuśniak w garnku, będzie szybciej.

Czy kapuśniak z wolnowaru mogę zamrozić? Tak, nic mu się nie stanie. Odmrażaj stopniowo – najpierw wystaw pojemnik z kapuśniakiem do lodówki, a potem podgrzewaj powoli w garnku.

Czy rzeczywiście zapach jest mniej uciążliwy? Moim zdaniem tak, w porównaniu z gotowaniem w sposób tradycyjny. Ale i tak będziesz wietrzyć kuchnię (albo pół domu).

Czym zastąpić ziemniaki i marchew? Moim zdaniem, nie da się ich sensownie zastąpić. W tej ilości zupy nie ma ich wiele. Jeśli nie chcesz ich jeść, polecam inne przepisy na zupę w moim blogu.