Szeroko pojęta kuchnia orientalna zaczyna się w Polsce od kurczaka w sosie słodko-kwaśnym, a kończy na zupie laksa, gotowanej z wirtuozerią przez mojego kumpla Marcina (do sprawdzenia w każdy weekend na Nocnym Markecie – szukajcie Asian Food Foundation). Nie mam ambicji odtwarzania autentycznych dań malezyjskich czy chińskich, zostawiam to specjalistom, ale lubię kurczaka w sosie teriyaki. Tylko nie w sosie z butelki, ale w takim domowym. Mój kurczak teriyaki nie wymaga wielu starań, a efekt jest naprawdę wspaniały. Bardzo polecam!
Kurczak teriyaki z wolnowaru – przepis
proporcje na 6-8 porcji
- 1 kg filetu z kurczaka
- 1 torba (ok. 400 g) warzyw mrożonych – mieszanka chińska (papryka, marchew, cebula, grzyby mun etc.)
- ok. 120 ml sosu sojowego
- ok. 50 ml octu ryżowego
- 2 łyżki miodu *
- 1 średniej wielkości cebula
- 2 ząbki czosnku
- kawałek imbiru (wielkości porównywalnej z ilością czosnku)
- szczypta pieprzu
* wiem, że według zasad diety South Beach, nie powinno się stosować miodu, tylko substytuty o niskim IG. Moim zdaniem, miód nadaje tu smaku, trudno go zastąpić, poza tym 2 łyżki na 6 porcji to naprawdę niewiele.
Filet oczyść, rozdziel na kawałki (wystarczy podzielić na pół i oddzielić „polędwiczki” spod spodu). Włóż do wolnowaru.
Pokrój w kostkę cebulę, obierz czosnek i imbir, pokrój w kawałki. Dodaj do pojemnika blendera razem z resztą składników sosu (sos sojowy, ocet, miód, pieprz) i zmiksuj. Zalej kurczaka, przykryj pokrywką i ustaw wolnowar na „2” na jakieś 4 godziny.
Uwaga – w wolnowarach są oznaczenia low-high albo 1-2. „low” odpowiada „1”, a „high” – „2”.
Wyjmij w połowie czasu warzywa z zamrażarki.
Po tym czasie wyjmij kurczaka na deskę do krojenia i poszarp, używając dwóch widelców.
Jeśli masz wolnowar, którego misę można stawiać na kuchni (ja taki mam i jest to spore ułatwienie!), zrób to. Jeśli nie, przelej sos do garnka. Dodaj warzywa, zagotuj i podgrzewaj około 10-15 minut – tak, żeby warzywa były ugotowane, ale nadal jędrne.
Po tym czasie dodaj do naczynia z sosem i warzywami kurczaka, wymieszaj i podgrzewaj przez około 20 minut.
Podawaj na ciepło – z ryżem albo makaronem ryżowym.
Related posts
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl