Mimo że w blogu mam kilkaset przepisów, regularnie gotuję te same rzeczy. Jednym z przepisów, które robię najczęściej, jest makaron z sosem i warzywami, będący tak naprawdę przeglądem lodówki – tu kawałek grillowanego kurczaka, tam pół paczki przywiędłej rukoli, do tego garść oliwek. Ale w tym roku postanowiłam zacząć wykorzystywać coś innego – na przykład moje zapasy kaszy i suszonych pomidorów, których jesienią zeszłego roku zrobiłam kilkadziesiąt słoików.
Spis treści
Kasza z kurczakiem i szpinakiem: składniki
proporcje na 2 porcje (patrz: uwagi)
- 1 szklanka kaszy freekeh (patrz: uwagi)
- 2 szklanki wody
- 1/2 cebuli
- sól
- pieprz
- 200 g świeżego szpinaku
- 1 + 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka octu z czerwonego wina
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki (może być mrożona)
- 1 łyżka czerwonego pesto
- 1 pojedynczy filet z kurczaka (ok. 200-250 g)
Kasza z kurczakiem i szpinakiem: przepis
Posiekaj cebulę i rozgrzej w garnku łyżkę oliwy. Wrzuć na nią cebulę, zeszklij. Dodaj kaszę freekeh i podsmażaj 1-2 minuty. Dodaj wodę, zamieszaj, przykryj garnek i zmniejsz moc grzania do minimum. Kiedy całość wody zostanie wchłonięta (co zajmie jakieś 20-30 minut), kasza freekeh jest gotowa.
W międzyczasie pokrój filet z kurczaka na kawałki na jeden kęs. Podsmaż na patelni, po czym wymieszaj z pesto i podgrzewaj jeszcze przez minutę.
Umyj i pokrój w paski szpinak (jeśli masz szpinak baby, nie musisz tego robić).
Zmieszaj łyżkę oliwy, ocet z czerwonego wina i posiekaną pietruszkę.
Dodaj do patelni 1/3 gotowej kaszy freekeh z garnka, szpinak i sos. Wymieszaj, podgrzewaj przez minutę-dwie. Podawaj na ciepło. Jeśli trzeba, dopraw pieprzem i solą (ale pesto powinno tu nadać dużo smaku, więc nie doprawiaj bez próbowania!)
Kasza z kurczakiem i szpinakiem: uwagi
Ta ilość kaszy freekeh wystarczy na jakieś 6 porcji w zależności od tego, ile kto je, ale można ją po ugotowaniu przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Kasza freekeh (czasem zapisywana też frikeh lub farik) to zielona odmiana pszenicy, lekko prażona dla osiągnięcia smaku i aromatu. Można ją kupić w sklepach z żywnością orientalną, np. w arabskie.pl
Related posts
1 Comment
Comments are closed.
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
Połączenie kaszy i szpinaku, a do tego natka pietruszki – bardzo fajne 🙂