W polskiej kuchni ryba jest albo po grecku, albo panierowana, z sałatką z kapusty. Jeśli szukasz czegoś innego, polecam Ci kotleciki z łososia – polubią je wszyscy, którzy lubią sushi.

Kotleciki z łososia – przepis

proporcje na 20-24 kotleciki, czyli około 4 porcje
  • 500 g filetu z łososia
  • 1 jajko
  • 1/2 pęczka szczypiorku, posiekane
  • 1 łyżka marynowanego imbiru
  • 1 łyżeczka wasabi
  • 1 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 100 g okruszków z chleba (polecam ususzyć resztki ciemnego pieczywa, a potem ubić je tłuczkiem lub zmiksować, to lepsze niż bułka tarta)
  • 3 łyżki białego sezamu
  • 3 łyżki czarnego sezamu

Rozgrzać piekarnik do 150C.

Odciąć skórę z filetu, wyjąć wszystkie ości. Pokroić mięso na kawałki, wrzucić do miksera.

Dodać pozostałe składniki (od jajka do okruszków włącznie), zmiksować. Masa nie musi być zupełnie gładka.

Na talerzu wymieszać sezam.

Brytfannę wyłożyć papierem do pieczenia.

Zwilżyć dłonie i formować kulki z masy rybnej, obtaczać w mieszance sezamu, układać w brytfannie.

Piec około 5-6 minut – ryba szybko wysycha, a tego nie chcemy.

Podawać na ciepło lub na zimno – kotleciki z łososia to doskonały pomysł na przystawkę na przyjęciu.

Przepis pochodzi z książki The Bowler’s Meatball Cookbook.