Teraz, kiedy warzywa są takie ładne i takie tanie, naprawdę trudno się im oprzeć. Ja się nie oparłam – przerobiłam w tym roku 60 kg pomidorów, 5 kg papryki, 5 kg cukinii i czuję się gotowa na nadchodzącą jesień i zimę. O ile w tym roku będzie jakaś zima. Ale tak czy inaczej, mam zapasy – baza do leczo z cukinią to jeden z wariantów, które zrobiłam.
Spis treści
Baza do leczo z cukinią: składniki
proporcje na około 12 słoików 500 ml, ale możesz użyć większych
- 5 kg pomidorów podłużnych
- 5 szt. papryki czerwonej (mogą też być różne kolory)
- 4 szt. cukinii
- 3 szt. cebuli (średniej)
- 20 g wędzonej papryki
- 1 łyżka soli
- 2 łyżki oleju rzepakowego
Baza do leczo z cukinią: przepis
Pokrój cukinię i paprykę w kostkę, pomidory w ćwiartki.
W dużym garnku (mój ma pojemność 7 litrów) rozgrzej olej.
Posiekaj cebulę, wrzuć na olej, smaż 2-3 minuty.
Dodaj sól i paprykę wędzoną, wymieszaj, podgrzewaj około minuty.
Dodaj pomidory, wymieszaj.
Doprowadź do wrzenia, zmniejsz moc palnika na minimum, przykryj garnek i zostaw go na około 40 minut.
Po tym czasie zdejmij garnek z kuchenki, odstaw na 2-3 minuty, po czym zmiksuj zawartość. Dzięki temu nie musisz się kłopotać skórkami z pomidorów.
Postaw garnek z powrotem na kuchence, dodaj cukinię i paprykę surową, wymieszaj, zagotuj. Przykryj garnek, odstaw go na 30 minut na minimalnej mocy palnika.
Teraz spróbuj, czy sos jest taki, jaki Ci smakuje. Możesz dodać ostrej papryki, soli, pieprzu – wedle potrzeby. Jeśli go doprawiasz, podgrzewaj go jeszcze kilka minut, mieszając, żeby smaki się połączyły.
Gotowy sos przelewaj do słoików, zostawiając ok. 1 cm od góry. Słoiki zakręć.
Ważny etap – pasteryzacja
Słoiki ustaw (normalnie, nie do góry nogami!) w piekarniku. Rozgrzej go do 120C i zostaw po tym czasie włączony na 30 minut. Potem wyłącz piekarnik, lekko uchyl drzwi. Kiedy słoiki ostygną, możesz je wyjąć, nakleić etykiety i odstawić na półkę w kuchni, spiżarni czy piwnicy.
Polecam też moje inne przepisy na przetwory:
I oczywiście poradnik o etykietach na domowe przetwory:
5 Comments
Comments are closed.
Cześć!
Mam na imię Ania. W moim blogu znajdziesz masę porad o tym, jak dobrze wybierać – tak, żeby było pięknie. Szukasz przepisu na obiad, chcesz zrobić udane zakupy, a może nie wiesz, jak rozpoznać podróbkę? Zapraszam!Masz pytania? Napisz do mnie:
ania@jestpieknie.pl
Ania, i serio serio skórek pomi po zmiksowaniu nie czuć…?
Tak. Nie wyobrażam sobie obierania kilkudziesięciu kilogramów pomidorów.
Leczo zawsze lepsze od zupy, ale pewnie w słoiki by u mnie nie dało zrobić, raczej na takie podstawowe, codzienne potrzeby 🙂
Każdy ma jakiś własny przepis na nie i każdy jest dobry.
Dla mnie leczo to raczej danie główne, nie zupa, a ponieważ zrobiłam zapasy, kiedy warzywa były smaczne i niedrogie, to jestem gotowa na jesień i zimę 🙂
[…] mi na słowo, nie będziesz chciała robić leczo ze słoików z zeszłego roku. Zjedz je, zanim pojawią się świeże warzywa. Nie trzymaj w […]