Z dzieciństwa wspominam z przyjemnością wiele dań, ale sardynki z puszki, skropione sokiem z cytryny, to był rarytas. Nie zawsze trafiały się w sklepie, czasem przyjeżdżały w paczce od cioci, miały BARDZO intensywny aromat i podobno były bardzo zdrowe. Nie wybrzydzałam, jadłam z wielką chęcią, a olejem albo wodą spod sardynek dzieliłam się z psem. Sałata z sardynkami to taki powrót do tych smaków w nieco bardziej wytwornej wersji.

Sałata z sardynkami – przepis

proporcje na 2 porcje

  • 100 g rukoli
  • 200 g sardynek
  • 2 jajka
  • garść czarnych oliwek
  • średniej wielkości ogórek
  • łyżka musztardy z ziarnami gorczycy
  • łyżeczka octu z białego wina
  • łyżeczka oliwy

Jajka ugotować na twardo.

W misce zmieszać musztardę, ocet i oliwę, dodać rukolę, wymieszać, rozłożyć na talerzach.

Ogórek pokroić w kostkę, oliwki w plasterki, rozłożyć na rukoli.

Sardynki wyjąć z puszek, odsączyć z płynu (starając się ich nie pognieść), rozłożyć na rukoli.

Jajka pokroić na ćwiartki, rozłożyć na rukoli.